
W miniony weekend zakończyły się rozgrywki jesiennej rundy w piłkarskiej czwartej lidze. Miejski Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego w Białymstoku ostatecznie znalazł się na siódmym miejscu tabeli. To bardzo dobry wynik, szczególnie jak na beniaminka, który swoje kroki stawiał w piłce seniorskiej po raz pierwszy.
Piłkarze Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego w Białymstoku swój ostatni mecz ligowy rozegrali w miniony piątek, 16 listopada. Na meczu wyjazdowym i na boisku w Juchnowcu Kościelnym pokonali tamtejszą drużynę aż 4:1. Po tym spotkaniu MOSP zajmował wysokie, piąte miejsce w tabeli na 17 drużyn, które rywalizowały ze sobą w sezonie jesiennym.
- W ostatnim meczu rundy jesiennej pokonujemy w Juchnowcu Magnat 4-1. Bramki zdobyli Jakub Jakimiuk, Mateusz Grabarz i Mateusz Maciuszko dwie. W drużynie zadebiutował szesnastoletni Kamil Gryko. Rundę jesienną kończymy z dorobkiem 26 pkt. Brawo drużyna – pojawił się wpis na facebookowym fanpage Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego.
I faktycznie, wiele osób, w tym niektórzy działacze sportowi, nie dowierzali, że z młodzikami można sobie poradzić w piłce seniorskiej. Jednak dobre wyszkolenie i ogranie się ze sobą zawodników, sprawiły sporą niespodziankę bardziej doświadczonym piłkarzom naszego województwa. Zresztą nie tylko piłkarzom, ale również i komentatorom. Jak zauważył jeden z pasjonatów piłki nożnej, który również prowadzi bloga piłkarskiego, wspinanie się drużyny po tabeli ligowej na bazie młodzików jest możliwe.
„@MiejskiY gratulacje! Klub "dorzuco ny" do 4 ligi bez konieczności gry od A klasy, udowadnia, grając samymi mlodzieżowcami, że szkoli na wysokim poziomie. Dziś 4:1 z Magnatem i awans na 5 miejsce. #podlaskapiłka” – napisał na twitterze Bartek Ksepka, prowadzący stronę internetową http://lokalnapilka.futbolowo.pl/.
Ostatecznie jednak rundę jesienną Miejski Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego kończy na pozycji siódmej. To dlatego, że jeszcze po ostatnim meczu MOSP swoje rozgrywki prowadziły inne kluby, których wyniki musiały zostać uwzględnione w ostatecznym kształcie tabeli. Z tej siódmej pozycji są bardzo zadowoleni trenerzy oraz władze białostockiego MOSP-u. Ale są też i zadowoleni sami piłkarze, którzy dopiero po kilku meczach w piłce seniorskiej nabrali pewności siebie.
Wkrótce postaramy się o szersze komentarze trenerów, piłkarzy oraz władz klubu, którzy mają przed sobą teraz odrobinę czasu na odpoczynek – przed rundą wiosenną, rewanżową. Dowiemy się także, czy są planowane jakieś zmiany i czy MOSP ma ambicje na awans do trzeciej ligi.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie