Reklama

Naszpikował mięso haczykami wędkarskimi i wywiesił na drzewie jako przynętę



Policjanci z Wasilkowa ustalili personalia mężczyzny, a następnie przedstawili mu zarzut podejrzenia o kłusownictwo. Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawca wykorzystał naszpikowany hakami i kotwicami wędkarskimi kawałek mięsa, wieszając go na drzewie jako przynętę. Na szczęście żadne zwierzę nie ucierpiało. Za usiłowanie uśmiercenia zwierzęcia grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Na początku marca mundurowi z Komisariatu Policji w Wasilkowie zostali powiadomieni o tym, że w lesie w gminie Czarna Białostocka leśnicy odnaleźli zawieszony na drzewie kawałek mięsa naszpikowany hakami i kotwicami wędkarskimi. W sumie wbitych tam było blisko 90 takich elementów. Na szczęście żadne zwierzę nie skusiło się na przynętę i nie ucierpiało.



Mężczyzna, który umieścił tam tą okrutną pułapkę został nagrany przez zainstalowaną w pobliżu fotopułapkę. Policjanci od razu rozpoczęli jego poszukiwania. W wyniku żmudnej i wnikliwej pracy prowadzący sprawę mundurowi, mając wizerunek kłusownika, ustalili w których sklepach wędkarskich mężczyzna kupił użyte haki i kotwice.

Następnie funkcjonariusze dotarli do podejrzewanego o ten czyn 42-letniego mieszkańca Sokółki. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania uśmiercenia zwierzęcia. Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd. 42-latkowi grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

(Źródło: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina/ Foto: W. Borys)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do