
Śniegu nie ma, ale za to lód się pojawia. To niestety groźne zjawisko o tej porze roku. I niezależnie od tego czy występuje na jezdniach czy na chodnikach. W niedzielę jeszcze przed południem pojawił się komunikat o marznących opadach. Niestety, utrzymają się one do wczesnych godzin porannych w poniedziałek, 27 stycznia.
To już kolejny raz, kiedy trzeba ostrzec pieszych i kierowców przed niebezpiecznym zjawiskiem atmosferycznym, jakim jest gołoledź. W całym województwie podlaskim niedzielny wieczór, a także noc z niedzieli na poniedziałek i wczesne godziny ranne poniedziałku, upłyną pod znakiem zachowania dużej ostrożności na drogach i na chodnikach. Pojawią się bowiem opady niewielkiego deszczu, który będzie zamarzał już na powierzchni.
„Ważność: od godz. 19:00 dnia 26.01.2020 do godz. 10:00 dnia 27.01.2020. Prawdopodobieństwo: 70%. Przebieg: Prognozuje się miejscami wystąpienie słabych opadów marznącej mżawki, deszczu ze śniegiem lub mokrego śniegu, powodujących śliskość” – czytamy w komunikacie z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podlaskiego.
Komunikat ten dotyczy całego województwa podlaskiego, choć jak sprawdziliśmy w bieżących doniesieniach pogodowych, najtrudniej może być w powiecie łomżyńskim i mieście Łomża, ale także w powiecie grajewskim i kolneńskim. Tam kierowcy obowiązkowo powinni zdjąć nogę z gazu, a piesi zachować szczególną ostrożność. Przypominamy, że kiedy jezdnia jest śliska, kierowca nie ma żadnej możliwości nagłego wyhamowania pojazdu. Do tego przy nagłym hamowaniu, może jeszcze stracić panowanie nad pojazdem, który będzie poruszał się wówczas własnym torem.
Niebezpiecznie na podlaskich drogach ma być jeszcze w poniedziałkowy poranek. Kierowcy w szczególności powinni mieć świadomość, że na bocznych drogach i drogach gminnych śliskość nawierzchni może utrzymać się znacznie dłużej niż na drogach wojewódzkich. Drogi krajowe są bowiem stale monitorowane i tam niemal natychmiast w trudnych warunkach drogowych jest nieco bezpieczniej, ponieważ wyjeżdżają z pomocą kierowcom pługopiaskarki.
Z uwagi na niewielki ochłodzenie, w poniedziałek możemy spodziewać się niewielkich opadów marznącego deszczu i deszczu ze śniegiem. Będzie on najprawdopodobniej jednak topił się od razu, ponieważ temperatura w dzień będzie utrzymywała się kilka stopni powyżej zera. Gołoledzi oraz marznących opadów możemy spodziewać się jeszcze w kolejnych dniach, więc na wszelki wypadek, lepiej zachować ostrożność.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ highway)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie