Na początku czerwca najprawdopodobniej poznamy szczegóły harmonogram luzowania obostrzeń sanitarnych. A ma to związek z tym, że zdecydowanie poprawiła się sytuacja epidemiczna w Polsce. W każdym z regionów widać duży spadek nowych zakażeń i także mniejszą liczbę pacjentów wymagających w związku z tym leczenia szpitalnego.
Szef resortu zdrowia, który w sobotę był gościem na antenie RMF FM, został zapytany, czy można powiedzieć, że wygraliśmy z COVID-19.
- Nie ma czegoś takiego jak ostateczne zwycięstwo z pandemią – odparł Adam Niedzielski podkreślając, że sytuacja potrafi się dynamicznie zmieniać. – Jedna mutacja może „wywrócić stolik". Z tymi mutacjami, z którymi mamy do czynienia, na pewno radzimy sobie w tej chwili, mamy wygaszenie trzeciej fali, ale myślę, że będziemy musieli zawsze żyć z takim nastawieniem, że za chwilę możemy wchodzić w różne etapy zarządzania kryzysowego – dodał Niedzielski.
Minister poinformował także, że w sobotę liczba nowych zakażeń COVID-19 wynosi 1,5 tys. przypadków i zaznaczył, że to w porównaniu z poprzednim tygodniem oznacza spadek rzędu ponad 40 proc.
- Jeżeli w tej sytuacji luzowania obostrzeń nie mamy takiego odbicia, to pokazuje, że pojawiają się naturalne bariery, tzn. mówię tutaj po prostu o pewnych elementach odporności populacyjnej – mówił.
Dopytywany, kiedy pojawi się nowy harmonogram odmrażania kolejnych branż, np. dyskotek, szef resortu zdrowia poinformował, że na ten temat będą rozmowy w przyszłym tygodniu, aby zaproponować dłuższy harmonogram luzowania obostrzeń.
- Na pewno przed 5 czerwca ogłosimy ten harmonogram – poinformował.
Niedzielski zapytany, czy jest szansa, że powróci życie koncertowe czy spotkania w większej skali, odpowiedział, że jest w tej kwestii optymistą.
- Jeżeli trend będzie kontynuowany i przede wszystkim będziemy nadal mieli postępy w Narodowym Programie Szczepień, to nie mamy argumentów, żeby nie przywracać normalnego życia – powiedział.
Zatem dobrze wiedzieć, że sytuacja poprawia się znacząco. Ale to widać przede wszystkim po danych epidemicznych. Minionej doby w całej Polsce przeprowadzono ponad 58,1 tys. testów laboratoryjnych, z czego potwierdzono 1 516 nowych przypadków zakażeń wirusem SARS-CoV-2. W tym czasie, czyli od wczoraj, zmarło jednak kolejnych 191 osób.
„Z powodu #COVID19 zmarły 44 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 147 osób” – przekazało w komunikacie na swoim profilu na Twitterze Ministerstwo Zdrowia.
W województwie podlaskim od wczoraj mamy odnotowane 4 przypadki śmiertelne koronawirusa. U wszystkich pacjentów rozpoznano COVID-19 oraz inne choroby współistniejące. Z kolei na 1306 wykonanych testów laboratoryjnych potwierdzono 39 nowych przypadków zakażeń. Najwięcej z nich przybyło w Białymstoku (8), następnie w powiecie białostockim i sokólskim, (po 5), w powiecie siemiatyckim (4), w powiece łomżyńskim i hajnowskim (po 3), w Suwałkach i w powiecie augustowskim (po 2), a także w powiecie monieckim, grajewskim, zambrowskim i sejneńskim (po 1).
W szpitalach w całej Polsce przebywa obecnie 8 596 chorych z COVID-19, a 1 183 podłączonych jest do respiratorów – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Resort przekazał też, że kwarantanną objęto ponad 94 777 osób, a od początku epidemii wyzdrowiało ponad 2,6 mln chorych. Resort poinformował również w piątek, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 26 333 łóżka i 2 803 respiratorów.
(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: wrotapodlasia.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie