
Podlaska Krajowa Administracja Skarbowa ostrzega przed nowym, niebezpiecznym procederem, który celuje w młode osoby do 26. roku życia, w tym uczniów i studentów. Oszuści wykorzystują ich status i niewiedzę, nakłaniając do poświadczania nieprawdy w dokumentach. Oferują w zamian niewielkie sumy, ale w rzeczywistości narażają młodych ludzi na poważne konsekwencje, włącznie z odpowiedzialnością karną.
Odkryty przez KAS schemat jest prosty i opiera się na wykorzystaniu luki w prawie. Osoby do 26. roku życia, będące uczniami lub studentami, są zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych i składek ZUS. To właśnie ten status staje się przynętą dla nieuczciwych firm, które próbują w ten sposób obniżyć swoje zobowiązania podatkowe.
Jaka jest rola młodych? Za drobną gratyfikację finansową (często symboliczne 500 zł) są namawiani do podpisywania gotowych, fikcyjnych rachunków. Dokumenty te wystawiane są w ramach umów zleceń za usługi, które nigdy nie miały miejsca, takie jak:
Wartość pojedynczych rachunków wahała się od 10 do nawet 80 tysięcy złotych, choć każdorazowo kwota przyznawana konkretnej osobie nie przekraczała limitu uprawniającego do zwolnienia podatkowego. Co ciekawe, jako formę zapłaty zawsze wskazywano gotówkę. Te fałszywe dokumenty trafiają następnie do firm, które bezprawnie zawyżają w ten sposób koszty uzyskania przychodów, co w konsekwencji prowadzi do zaniżenia należnego podatku.
Podczas przesłuchań osoby, które podpisały fikcyjne rachunki, przyznały, że żadnych usług nie wykonały, a dokumenty podpisały wyłącznie dla wspomnianej gratyfikacji. Wszyscy byli nieświadomi konsekwencji, jakie mogą na nich spaść.
Oszuści działają poprzez specyficznych pośredników, którzy docierają do młodych ludzi w miejscach, gdzie najczęściej spędzają czas - na imprezach, dyskotekach czy osiedlowych spotkaniach. Zdarzało się również, że młodzież sama polecała sobie nawzajem tę „formę zarobkowania”, nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji.
Podlaska KAS jednoznacznie ostrzega: ten proceder to nie tylko kwestia podatkowa. Poświadczenie nieprawdy w dokumencie, jakim jest rachunek, może prowadzić do poważnych konsekwencji karnych.
Zgodnie z art. 271 § 3 Kodeksu karnego, za poświadczenie nieprawdy w dokumencie można trafić do więzienia na okres od 6 miesięcy do 8 lat. Co więcej, wystawcy takich fałszywych dokumentów mogą również ponieść odpowiedzialność karną skarbową za pomocnictwo w uszczupleniach podatkowych, jakich dokonała firma.
Działając w ten sposób, młodzi ludzie, często na początku swojej życiowej drogi, ryzykują uzyskanie statusu osoby karanej, co może mieć długofalowe, negatywne skutki dla ich przyszłości.
Pamiętaj: nie daj się wykorzystać! Nie podpisuj żadnych dokumentów, za które nie stoi realna praca. Pozornie łatwy zarobek może kosztować cię znacznie więcej niż te 500 złotych.
(PW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie