Niewiele ponad 6,5 tys. nowych zakażonych przybyło w Polsce od wczoraj

Faktycznie, skoro pojawiają się takie dane, można chyba powoli myśleć o zniesieniu obostrzeń sanitarnych, przynajmniej niektórych. Wciąż jednak istnieje zagrożenie, że kiedy zaczniemy wracać do pełnej aktywności, ale nie będziemy ostrożni, wirus powróci z potrojoną siłą. Na razie można cieszyć się ze stosunkowo niedużej liczby nowych zakażeń.

Z danych zgromadzonych na portalu gov.pl wynika, że do czwartku do godz. 10.30 zaszczepiono w Polsce 591 785 osób. Dzienna liczba szczepień wyniosła ponad 46 tys. Do tej pory zaszczepiono ok. 425 tys. kobiet i 166 tys. mężczyzn. Najbardziej liczne grupy to 51-60 – latkowie (152,6 tys.) i 41-50-latkowie (133,1 tys.). Obecnie trwają szczepienia grupy zero, czyli m.in. personelu medycznego.

Pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk zapowiedział jeszcze w miniony czwartek, 21 stycznia, że w tym tygodniu opublikowane zostanie znowelizowane rozporządzenie Rady Ministrów, w którym doprecyzowana zostanie kwestia osób z pierwszej grupy szczepień.

Jak wynika z zapowiedzianej w środę przez przedstawicieli rządu zmiany kolejności szczepień, w etapie pierwszym najpierw będą szczepieni seniorzy powyżej 60 lat, osoby z chorobami przewlekłymi (m.in. po przeszczepach i chorzy na nowotwory), a także nauczyciele oraz służby mundurowe. KPRM przypomina, że od 15 stycznia rejestracja na szczepienia jest otwarta dla osób w wieku 80 plus. Tymczasem trwają szczepienia nie tylko wśród lekarzy, ale również pensjonariuszy domów pomocy społecznej i placówek całodobowych.

- Do czwartku zgłosiło chęć zaszczepienia 70 proc. pensjonariuszy, a 80 proc. z nich już zaszczepiono – powiedział wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.

I to jest dobra wiadomość, że ludzie jednak chcą się szczepić przeciwko koronawirosuowi oraz COVID-19, ponieważ bez szczepień nie można będzie liczyć na zwalczenie epidemii. Drugą dobrą wiadomością jest dzienna liczba nowych zakażonych, która już od dłuższego czasu utrzymuje się na stałym poziomie. W ciągu ostatniej doby wykonano w Polsce ponad 45,1 tys. testów na obecność koronawirusa, z czego pozytywny wynik wskazujący na zakażenie pokazał się w 6 640 przypadkach. Najwięcej z nich odnotowano na terenie województwa mazowieckiego (856), pomorskiego (770), wielkopolskiego (672) oraz kujawsko-pomorskiego (613).

„Z powodu COVID-19 zmarło 76 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 270 osób” – poinformowało Ministerstwo Zdrowia na swoim profilu na twitterze.

W województwie podlaskim odnotowano od wczoraj 10 zgonów z powodu COVID-19, ale razem z chorobami współistniejącymi. Natomiast nowych zakażonych przybyło nam w regionie w liczbie 229, a najwięcej z nich jest mieszkańcami Białegostoku (72), powiatu białostockiego (31), powiatu hajnowskiego (26), miasta Łomża (16) oraz miasta Suwałki (13).

Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 14 614 osób, u których potwierdzono zakażenie, 1489 pacjentów jest pod respiratorami – podało w piątek Ministerstwo Zdrowia. Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 30 252 łóżka i 2854 respiratory. W kraju pula wolnych łóżek – jak pokazują dane MZ – wynosi więc ponad 15 tys., a respiratorów – ponad 1300.

Na kwarantannie – jak przekazało ministerstwo – przebywa 181 698 osób, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objęte jest 5837 osób. Resort poinformował też, że wyzdrowiało dotąd 1 213 012 chorych na COVID-19.

(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: wrotapodlasia.pl)