
Wśród laureatów 30. edycji konkursu "Teraz Polska" nie znalazło się żadne przedsiębiorstwo z naszego regionu. Właściwie to nikt nawet nie zgłosił swojej marki, produktów czy usług. A wydawać by się mogło, że podlaski biznes zasmakował w tych zmaganiach, na przykład w 2018 r. mieliśmy aż czterech laureatów.
W tym roku żadna firma z województwa podlaskiego nie wzięła udziału w konkursie "Teraz Polska". Nie wiem, z czego to wynika, ponieważ w poprzednich latach firmy z tego regionu były laureatami, np. Mlekovita, Suempol, Podlaska Chata. Mogę jedynie zachęcić firmy z podlaskiego do zgłaszania się do kolejnej edycji konkursu - mówi naszej redakcji Michał Lipiński, dyrektor konkursu.
Tymczasem choćby w 28. edycji z naszego regionu nagrodzono aż cztery podmioty: Spółdzielnię Mleczarską Mlekovita, gminę Suwałki, firmę Podlaska Chata i Zakłady Przemysłu Sklejek Biaform.
W tym roku wyróżnionych zostało 14 produktów, dziewięć usług i jedną innowację. To firmy z województw: mazowieckiego, małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego, warmińsko - mazurskiego, wielkopolskiego, kujawsko - pomorskiego, łódzkiego, lubelskiego, reprezentujące takie sektory, jak budowlany, kosmetyczny, farmaceutyczny, spożywczy (w tym producenci wyrobów tradycyjnych), instytucje finansowe, a także szereg przedsięwzięć z zakresu nowoczesnych technologii (np. roboty, aplikacje, innowacyjne testy do wykrywania grypy czy inteligentny pojemnik na śmieci, który sam rozpoznaje rodzaj odpadu i go sortuje). Po raz pierwszy przyznano nagrodę firmie oferującej usługi w zakresie energii odnawialnej. Konkurs „Teraz Polska” odbył się mimo pandemii COVID-19 i obostrzeń sanitarnych, co jest niezmiernie istotne z punktu widzenia całej gospodarki.
Przypomnijmy, że w finale nagradzane są najlepsze na polskim rynku produkty, usługi i innowacje. Rywalizacja jest zacięta, bowiem liczne są w kraju przykłady znakomitych biznesów. Jednak te, które w wyniku konkursu posługują się charakterystycznym, znanym od 30 lat Godłem "Teraz Polska", to crème de la crème krajowej gospodarki. Wśród wygranych są zarówno małe przedsiębiorstwa rodzinne, jak i wielkie koncerny, zaś nagrodzone produkty i usługi to prawdziwe spektrum specjalności i branż. Przez trzy dekady nagrodą zostało uhonorowanych ponad 700 laureatów.
Od początku pandemii Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego podejmowała wszelkie starania, by jak najlepiej wywiązać się ze swojej misji i jak najskuteczniej realizować swoje credo, czyli wspierać polskich przedsiębiorców i polskich konsumentów.
Takie było źródło naszej genezy. Na początku transformacji ustrojowej po otwarciu polskiego rynku na globalną gospodarkę, chcieliśmy dowartościować krajową produkcję i usługi, a konsumentów zachęcić, by nie zachłysnęli się wyrobami z Zachodu i wskazać im najlepszych z najlepszych: liderów jakości, użyteczności, innowacyjności. Zadanie zostało wykonane, ale po względnie spokojnych 30 latach znów zdarzył się wstrząs, a my mieliśmy poczucie konieczności powrotu do naszej pierwotnej misji - tłumaczy Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego. - Dziś stoimy u progu wielkich wyzwań, natomiast wszystkim zależy, aby nasza gospodarka wyszła z tej bardzo trudnej próby obronną ręką. Znakomici laureaci konkursu "Teraz Polska" reprezentują nieprawdopodobny potencjał. To daje nadzieję, że polscy przedsiębiorcy, na czele z jej najbardziej znamienitymi przedstawicielami, w razie gdy kryzys będzie się pogłębiał, znów wyciągną nas z tarapatów. Tak jak zrobili to już raz, po roku 1989, gdy umożliwili wyjście z biedy, stworzyli miejsca pracy i swoistą kulturę rozwoju.
(Piotr Walczak / Foto: Kamil Broszko - Teraz Polska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po morce roku dla pikniku tadzia i KO nikt się nie wychyla.