Reklama

Obywatel Gie Żet: Mądry władca



Polityka i rządzenie państwem cechuje się w Polsce trudnymi do wytłumaczenia zasadami. Jeżeli jednego dnia jest się wojującym liberałem, a dosłownie następnego stanowczym konserwatystą i nadal ma się jakieś poparcie, to... oooj! potężna zagadka.

Ludzi, po których nie wiadomo czego się spodziewać, nazywamy z reguły wariatami i raczej odsuwamy od poważniejszych zadań (co wydaje się przemyślaną taktyką), a nie popieramy w dążeniu do wzięcia odpowiedzialności za kraj. Wariat raz powie jedno, raz drugie, parsknie śmiechem, krzyknie, zwyzywa, wyjmie z kieszeni plasterek polędwicy, naklei znaczek i wrzuci do pocztowej skrzynki. Taki jest wariat. Ja rozumiem, że w PO są i były frakcje o różnych zapatrywaniach i poszczególni członkowie mogą mieć rozbieżne od wytyczonych przez kierownictwo poglądów, ale jak mi jedna i ta sama osoba z niesłabnącą gorliwością deklaruje zwrot o 180 stopni, to jak ulał pasuje do definicji czuba. Nikt z nas, nikt, absolutnie nikt nie wie co zrobi juro. Wariat.

W tym kontekście nie można nie zauważyć Korwinistów z samym arcyszefem, który od kilkudziesięciu lat głosi te same teorie i postulaty, niezależne od falującego w rytm dekad potopu szczerej nienawiści. Pozostali z obecnych w wielkiej polityce, w większym lub mniejszym stopniu, gną się na lewo i prawo, a to co zrobiła przed chwilą Platforma, jest dowodem na przynależność do bezkręgowców. Żaden szkielet nie wytrzymałby takiego łuku.

W zakręcie upodobań rodaków na prawą stronę, które to tendencje stanęły za decyzją PO o zostaniu teraz chrześcijańskimi patriotami, dostrzegam między wierszami także ciągoty monarchistyczne. Nie, żeby stawiać trony i nazywać wybrańców królem, ale ludzie chyba tęsknią za władcami, którzy nie marnują czasu na wieczne, ohydne, stojące na poziomie gimnazjalnym utarczki. Nie zużywają państwowych diet na szczekanie na siebie nawzajem. W tym czasie zajmują się konkretną robotą i nie dbają o zdanie przeciwników – i w tym, że nie przejmują się krytyką i robią co chcą, podobni są feudałom.

Z powyższego opisu mogłaby się zrodzić nie lada hydra i potworny dyktator, gdyby do kompletu cech „króla” nie dodać jeszcze mądrości i poświęcenia. Między innymi dlatego z pietyzmem wspominany jest marszałek Piłsudski, że potrafił brać za mordę, a przy tym przez wielu cieszył się uznaniem, jako godny zaufania pasterz narodu. Demokracja jest męcząca i wyczuwam, że rozglądamy się za charyzmatycznym liderem. PiS wygrał w mojej opinii wybory parlamentarne i prezydenckie, także z tego powodu, że pokazał, że ma pomysł na MOCNE zmiany, guzik go obchodzi opinia sąsiadów, a nieczytelnych poprzedników rozliczy bez skrupułów.

Mam zastrzeżenia do działania Rady Ministrów, Sejmu, Prezydenta. Mam. Ale widoczna w ich poczynaniach silna ręka jest przyjemnie ujmująca. Zwłaszcza, że jednak mądrości widzę więcej niż przez ostatnie lata. A niechby tam było, tak na próbę, jeszcze mądrzej i jeszcze bardziej po królewsku.

(Grzegorz Żochowski/ Obywatel Gie Żet/ Foto: sxc.hu/ special-organic-chair)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do