Tu jest Polska i tego nie ogarniesz. Obwodnica Krasnopola otwarta przed wyborami z pełną pompą, tuż po wyborach została… zamknięta. Ale wcześniej politycy zdążyli sobie cyknąć fotki z wstęgą.
Oto wielkie święto w gminie. Zjechali tam sami najważniejsi politycy z regionu z marszałkiem województwa Jarosławem Dworzańskim na czele. Tym wielkim wydarzeniem było oczywiście oficjalne otwarcie obwodnicy Krasnopola, na którą mieszkańcy tak bardzo czekali. I się doczekali o tyle, że pooglądali zdjęcia i doniesienia medialne z dnia 7 listopada obecnego roku.
Lekko ponad tydzień później, bo tuż po wyborach 16 listopada otwarta z wielką pompą obwodnica została zamknięta i … czeka na kolejnego marszałka aż ją znów otworzy. Za wycieczki samochodami służbowymi na takie uroczystości, które w zasadzie nie mają racji bytu, płaci pan, pani, społeczeństwo. I potem to samo społeczeństwo idzie i głosuje. Tymczasem policja ustawia się i kasuje po kolei wszystkich kierowców, którzy uwierzyli w to co widzieli na własne oczy i próbują przejechać nową, nieczynną obwodnicą. Więc ponownie za wyborczy lans panów polityków płaci w mandatach, pan, pani społeczeństwo.
Co tu jeszcze można dodać? Chyba tylko tyle, że nie warto ufać absolutnie żadnym politykom, którzy zamykają się na co dzień przed wszystkimi, aby raz na cztery lata pokazać się z nożyczkami przy biało – czerwonej wstędze. Dziwnym trafem te niesamowite działania mają miejsce na krótko przed aktem głosowania.
A w Białymstoku jeszcze plaża nie otwarta… Skoro do północy, przed ciszą wyborczą jeszcze jest trochę czasu, czekamy na oficjalne otwarcie naszego akwenu wodnego. Przy okazji liczymy, że pierwszego nura w tę słoneczną i cudownie ciepłą pogodę zaliczy ten, kto pierwszy pojawi się z nożyczkami przy wstędze.
Komentarze opinie