
Eksperci mówią już o niemal lawinowych obniżkach w hurtowych cenach paliw na polskim rynku. Przyczyną są spadki cen ropy oraz umocnienie złotego wobec dolara. Obecnie kierowcy za benzynę i olej napędowy płacą tyle, co w grudniu ubiegłego roku, a ma być jeszcze taniej.
Biuro Maklerskie Reflex, monitorujące rynek paliwowy, podaje, że za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy obecnie około 4,67 zł, benzyny bezołowiowej 98 - 4,98 zł, oleju napędowego - 4,53 zł, autogazu - 2,19 zł. W zeszłym tygodniu obniżki wynosiły średnio 5-6 groszy na litrze benzyn i diesla, autogaz potaniał o 3 grosze na litrze. W sumie od początku marca spadki cen wyniosły odpowiednio 12 i 7 gr/l.
Mimo tego w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego wszystkie paliwa są droższe odpowiednio o: benzyna bezołowiowa 95 - 62 gr/l, olej napędowy - 63 gr/l, a LPG - 54 gr/l.
Według Urszuli Cieślak z BM Reflex z dużym prawdopodobieństwem ceny paliw (Pb i ON) na stacjach będą spadać także w tym tygodniu. Możemy liczyć na korekty rzędu 5 groszy na litrze.
- Nie wszystkie stacje będą realizować obniżki równomiernie. Dlatego możliwe będzie pojawianie się zróżnicowanych rezultatów na pylonach w zależności od szybkości wprowadzania na stacje paliw zakupionych w hurcie po niższych cenach - tłumaczą dr Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak, analitycy e-petrol.pl.
Ich zdaniem w okresie między 20 i 26 marca 2017 możemy liczyć na znaczące spadki cen detalicznych wszystkich paliw.
- Dla benzyny 98-oktanowej oczekujemy cen z przedziału 4,89-4,99 zł/l, dla Pb95 natomiast 4,56-4,68 zł/l. Olej napędowy ulokuje się w przedziale 4,44-4,55 zł/l, natomiast dla autogazu oczekujemy zmian, które spowodują ulokowanie się średniej w przedziale 2,15-2,23 zł/l - mówią.
(Piotr Walczak / Foto: pixabay.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie