Reklama

Podsumowanie Budżetu Obywatelskiego 2018

Podsumowanie Budżetu Obywatelskiego 2018, czyli jak wprowadziliśmy Bulodromy oraz jak wygląda BO po kilku latach funkcjonowania. W ramach ewaluacji Budżetu Obywatelskiego 2017 mieszkańcy skarżyli się, że niesprawiedliwa jest sytuacja, gdy do realizacji wchodzą projekty, które zyskały mniej głosów niż te, które są wyżej na liście, a na ich realizację zabrakło środków (czyli tak zwane "resztówki").

W 2016 roku takimi resztówkami były: siłownia pod chmurką (Planty) - 853 głosy [koszt 100 tys. zł], sprytne ławki w Białymstoku - 413 głosów [koszt 103,5 tys. zł], budowa punktów ratowniczych - 231 głosów [138,7 tys. zł] oraz Parametryczny Białystok - 124 głosy [koszt ok. 22 tys. zł], podczas gdy do realizacji nie wszedł projekt "Rewitalizacja Kopernika/Wiejska - 1391 głosów [koszt 999 tys. zł] oraz kilka innych, które miały ponad 1000 głosów, ale na ich realizację zabrakło środków.

[Zdjęcie nr 1]

Również wśród projektów osiedlowych były takie, które miały bardzo wysokie poparcie, ale z braku środków w puli nie weszły do realizacji: Starosielce "Plac zabaw dla dzieci" - 1502 głosy [koszt 250 tys.], Wygoda "Żyj aktywnie na Pieczurkach" - 925 głosów [koszt 205 tys. zł].

[Zdjęcie nr 2]

Mimo iż jako "resztówki" weszły całkiem ciekawe projekty, jednak w sytuacji, gdy realizowany jest projekt, który poparły 124 osoby, a odpada projekt, który miał ponad 1.5 tys. głosów poparcia, krytyka jest całkiem uzasadniona.

Biorąc pod uwagę ową krytykę Prezydent zaproponował następujące zapisy:

- środki niewykorzystane w puli projektów osiedlowych wracają do puli projektów miejskich,

- z puli projektów miejskich do realizacji wchodzą projekty z największą liczbą głosów,

- w przypadku, gdy kolejny projekt z listy rankingowej przekracza dostępną pulę środków, kolejne projekty o mniejszym budżecie nie wchodzą do realizacji,

- pozostałe niewykorzystane środki wracają do budżetu centralnego.

W imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości zaproponowałem jednak nieco inny kształt wyłaniania projektów do realizacji:

- środki niewykorzystane w ramach projektów osiedlowych oraz projektów miejskich, TRAFIAJĄ DO WSPÓLNEJ PULI,

- w II etapie tworzony jest nowy ranking spośród projektów, które nie zostały w I etapie skierowane do realizacji (bez podziału na osiedlowe i miejskie). Jedynym kryterium rankingowym jest liczba głosów uzyskana w głosowaniu,

- w ramach środków dostępnych we wspólnej puli realizowane są kolejno projekty z listy rankingowej II etapu do wyczerpania środków.

- środki budżetowe, niewykorzystane w II etapie, wracają do budżetu centralnego.

Zmiana sprawiła, że do realizacji nie trafiły "resztówki", za to wzrosła szansa wdrożenia projektów, które zdobyły dużo głosów, ale nie zmieściły się w budżecie.

Dzięki temu do realizacji trafiły trzy projekty osiedlowe, które zebrały sporo głosów, a w oparciu o kryteria "Prezydenckie" nie miałyby szans na wdrożenie. Były to: Bulodromy na Wygodzie - 946 głosów [koszt 205 tys. zł], Bezpieczne osiedle Centrum - 826 głosów [koszt 95 tys. zł] oraz Parking na Transportowej - 780 głosów [koszt 249 tys. zł].

[Zdjęcie nr 3]

A jak Państwo oceniacie, czy nasza wersja przyniosła lepszy efekt? Proszę o komentarze pod postem.

Odrębną sprawą jest kwestia podejścia Prezydenta do składu Zespołu ds. Budżetu Obywatelskiego. Zamiast powołać osoby, które zostały zgłoszone przez odpowiednie gremia (7 radnych z Rady Miasta, 7 przedstawicieli organizacji pozarządowych), Prezydent powołał po trzy osoby z nich. Pominął przy tym m.in. mnie, chociaż kierując - wspólnie z wiceprezydentem Rudnickim - pracami Zespołu ds. Budżetu Obywatelskiego 2017 w ubiegłym roku, trzymałem się naczelnej zasady, że trzeba zrobić wszystko co możliwe, aby jak najwięcej projektów trafiło do głosowania. Bo to mieszkańcy mają decydować, co w ramach BO ma być wykonane. Niestety mają w tym ograniczone prawo, jeśli w wyniku działań urzędników wiele projektów ląduje w koszu. Najlepszym przykładem jest projekt budowy Muzeum Jagiellonii sprzed kilku lat. Projekt został wycięty, a Muzeum Sportu, które w to miejsce obiecywał wiceprezydent Rudnicki, nadal jest tylko w fazie ulotnych wizji.

Jeden ze wskaźników, którzy rzuca się w oczy podczas analizy statystyk ubiegłorocznego głosowania, jest taki, że przeciętnego mieszkańca naszego miasta coraz mniej interesuje głosowanie na projekty zgłaszane w ramach Budżetu Obywatelskiego. Nic dziwnego, skoro na każdym kroku może się on przekonać, że organ wykonawczy traktuje ten element budżetu miasta jako zło konieczne. Szukanie pretekstów do odrzucania wniosków (szczególnie tych "niewygodnych"), przeciąganie inwestycji w nieskończoność (i nie mówię tu tylko o fontannie multimedialnej, która ostatecznie wypadła, ale o wielu znacznie prostszych do realizacji pomysłach) - to nie zachęca do aktywności, a wręcz przeciwnie. Niemniej jednak są środowiska, które mocno zintegrowały się wokół zagospodarowania środków z Budżetu Obywatelskiego, szczególnie tych osiedlowych. Wystarczy przeanalizować projekty z ostatnich dwóch, trzech lat i widać to jak na dłoni. Czy to źle? W zasadzie nie. Ale szkoda, że inni nie mają szans nawet na dopuszczenie ich pomysłu do głosowania.

Mimo to nie tracę nadziei, że może w kolejnych latach coś zmieni się na lepsze. Z pewnością my jako Radni możemy zadbać o taki kształt uchwały, która nie pozwoli Prezydentowi na redukcję składu Zespołu ds. Budżetu Obywatelskiego. A wówczas może będziemy w stanie więcej projektów dopuścić do głosowania. I dzięki temu może z czasem więcej białostoczan spróbuje złożyć wniosek, aby zmienić coś w swoim otoczeniu na lepsze.

(Paweł Myszkowski/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-02-23 12:17:46

    No niestety trzeba wiedzieć jakie się ma możliwości, bo potem wychodzą takie sprawy. :P _________________________________________________________________ http://budzet-obywatelski.pl/ewaluacja-budzetu-obywatelskiego/

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do