Reklama

Pościg za autem z nielegalnymi migrantami zakończył się śmiertelnym wypadkiem

Jedna osoba zginęła na drodze krajowej nr 19. Na obwodnicy Wasilkowa, nieopodal miejscowości Sochonie, ścigana osobówka uderzyła w samochód ciężarowy. Jej kierowca nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policją od Sokółki.

Do zdarzenia doszło przed godziną 13, we wtorek, 12 października. Na obwodnicy Wasilkowa, w kierunku Białegostoku, tuż przed zjazdem na Augustów, samochód osobowy uderzył w ciężarówkę i urządzenia drogowe. Szosa w stronę Białegostoku została zablokowana, podjęto akcję ratunkową.

W wyniku wypadku trzy osoby trafiły do szpitala (ustaliliśmy, że to kierowca i dwóch pasażerów), jedna niestety zginęła na miejscu, mimo podjętej reanimacji.

Kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej tuż za Sokółką - relacjonuje podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji. - Uciekał, wykonując wiele bardzo niebezpiecznych manewrów.

Jeden z internautów w grupie facebookowej Kolizyjne Podlasie napisał, że "w radiu mówili, że to uchodźcy". Chodzi o CB radio. Nie jest przecież tajemnicą, że np. kierowcy lawet prowadzą nasłuchy na policyjnych częstotliwościach.

Informację tę potwierdził nam podinspektor Krupa.

To są oczywiście wstępne ustalenia, ale faktycznie wskazują one, że osoby podróżujące volkswagenem (golfem - przyp. red.) mogły nielegalnie przekroczyć polską granicę - tłumaczy.

Policja wyznaczyła objazdy. Samochody osobowe kierowane są przez Wasilków, natomiast ciężarowe stoją. W Sokółce ciężarówki są kierowane w stronę Dąbrowy Białostockiej.

Funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przyczyny zdarzenia. 

(Piotr Walczak / Foto: KWP w Białymstoku)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do