Reklama

Potrącona na przejściu dla pieszych kobieta zmarła mimo reanimacji

W miniony wtorek, przed godziną 15.00, na ulicy Hetmańskiej w Białymstoku doszło do zdarzenia drogowego, które okazało się tragiczne w skutkach. Kobieta, która przechodziła przez jezdnię na pasach, została potrącona przez kierowcę fiata panda. Niestety, mimo szybkiego przybycia karetki pogotowia i reanimacji, piesza zmarła.

Świadkowie zdarzenia twierdzą, że najprawdopodobniej kierowca jechał za szybko. Słychać było głośny pisk opon i następnie uderzenie. W tym miejscu, na ulicy Hetmańskiej, w którym doszło do potrącenia, są jedynie pasy, bo nie ma świateł sygnalizacji świetlnej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika natomiast, że kierujący fiatem panda 22-latek jadąc lewym pasem w kierunku ronda Regana, potrącił kobietę, przechodzącą z jego prawej strony.

Byłem obok. Nie widziałem zdarzenia ale słyszałem pisk opon. Musiała być prędkość bo pisk był strasznie długi. I ślady hamowania są widoczne i strasznie długie długo przed przejściem i za” – opisuje zdarzenie Paweł na facebookowej grupie Kolizyjne Podlasie.

Czytam i czytam to co piszecie: kierowca winny, zmarła winna. Może ja zakończę ta całą dyskusję. Kobieta była na przejściu kiedy UWAGA (bo o tym nikt z Was o tym chyba nie wie) motocyklista jadący prawym pasem pędził tak, że ominął starszą Panią za jej plecami. Pani aby uniknąć jego przyspieszyła do przodu. Kierowca który ja potrącił nie wychamował i uderzył. Nie wiem czy jej nie widział czy się zagapił. Prędkość napewno nie było.to 50-60km/h. Współczuję przede wszystkim rodzinie starszej Pani ale również i kierowcy. Chłopak napewno szybko się nie pozbierać. Ja osobiście będę miała ten widok przez dłuższy czas. KIEROWCO ZWOLIJ PRZED PRZEJSCIEM – PRZECHODNIU UPEWNIJ SIE CZY JESTES BEZPIECZNY” – komentuje na tej samej grupie Sylwia (pisownia oryginalna).

Na miejsce zaraz po zdarzeniu dojechała karetka pogotowia, ale kobiety nie dało się uratować. Załoga po próbie reanimacji, stwierdziła tylko zgon. Z ustaleń policji wynika natomiast, że kierowca był trzeźwy, ale śledczy będą musieli jeszcze ustalić dokładnie okoliczności całego zdarzenia.

Tymczasem internauci bardzo szeroko komentują to miejsce, w którym doszło do śmiertelnego wypadku – wskazując, że jest bardzo niebezpieczne. Zwracają uwagę, że widoczność utrudniają ustawione płotki i kierowcy mogą nie widzieć, że ktoś wszedł na pasy. Inną kwestią, na którą wskazują internauci, jest brak świateł sygnalizacji świetlnej, które zdaniem wielu właśnie tam powinny być. To przejście dla pieszych jest często użytkowane z uwagi na bliskość sklepów, w szczególności centrum handlowego znajdującego się po drugiej stronie jezdni.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-01 15:47:52

    to wina policji która powinna strzec bezpieczeństwa ale oczywiście nic oni nie robią może PIS powinien się wziąć za tą organizację ponieważ rajdy samochodów są na każdej ulicy w Białymstoku policja o tym wie czasami jest to na ich oczach tylko sobie nic z tego nie robią

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-01 15:53:25

    to wina policji która powinna strzec bezpieczeństwa ale oczywiście nic oni nie robią może PIS powinien się wziąć za tą organizację ponieważ rajdy samochodów są na każdej ulicy w Białymstoku policja o tym wie czasami jest to na ich oczach tylko sobie nic z tego nie robią

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do