Reklama

Radni PiS chcą bezpłatnej komunikacji miejskiej dla wszystkich uczniów

Informowaliśmy na naszych łamach, że radni Prawa i Sprawiedliwości podejmują kolejną walkę o bezpłatną komunikację miejską dla wszystkich uczniów z Białegostoku do 21 roku życia. Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta pojawi się projekt uchwały w tej właśnie sprawie.

Coraz więcej miast w Polsce organizuje bezpłatny transport zbiorowy. W części z nich usługa ta dotyczy wszystkich mieszkańców, w części natomiast – uczniów. W Białymstoku tylko uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów mogą korzystać z bezpłatnych przejazdów od września ubiegłego roku. Stało się to za sprawą poprawki do uchwały budżetowej, którą podjęli radni Prawa i Sprawiedliwości. Ale radni już wówczas zapowiadali, że był to tylko pierwszy krok w dążeniu do zapewnienia bezpłatnej komunikacji miejskiej wszystkim uczniom, a możliwe też, że docelowo także i studentom mieszkającym w Białymstoku.

-Skierowaliśmy w tej sprawie interpelację do pana prezydenta. Wiemy, że będzie chodziło o grupę docelową rzędu 13 tys. użytkowników tej komunikacji miejskiej na terenie miasta Białegostoku. Kwota, która na ten cel będzie potrzebna, zdaniem pana prezydenta, to jest 5,5 mln złotych rocznie – przekazał podczas konferencji prasowej szef klubu radnych PiS Henryk Dębowski.

Radni PiS przekonują, że na bezpłatną komunikację miejską pieniądze powinny się znaleźć, poza tym – w skali całego budżetu – nie jest to jakaś przesadnie duża kwota. Chcieliby w związku z tym, aby uczniowie białostockich szkół mogli jeździć bezpłatnie od nowego roku szkolnego, czyli już od września 2019 roku. Ponadto, jak wskazują, służyłoby to rozwojowi i promocji transportu publicznego.

- W naszym mieście zmienia się infrastruktura drogowa, jak też są zakupywane nowe autobusy, systemy, więc darmowe przejazdy wpisują się w tę narrację rozwoju naszej komunikacji. Chciałabym nadmienić, że to nie jest nic nadzwyczajnego, bo w szeregu miast taka darmowa komunikacja jest nawet dla wszystkich mieszkańców, nie tylko dla uczniów czy studentów. Łącznie to jest kilkadziesiąt miast i powiatów – wskazywała radna Katarzyna Siemieniuk.

Podkreślała, że taki bezpłatny transport zbiorowy funkcjonuje między innymi w Gdańsku, z którym prezydent Białegostoku sympatyzuje lub chce sympatyzować, więc ma okazję wziąć stamtąd dobry przykład. Ponadto jak wyjaśniała radna, skala osób jeżdżących „na gapę” jest tak duża, że wielu miastom nie opłaca się prowadzić windykacji i postępowań egzekucyjnych odnośnie ściągania należności, bo taniej jest zapewnić bezpłatny transport zbiorowy.

Pozytywnie do projektu uchwały radnych Prawa i Sprawiedliwości odniosła się strona społeczna, między innymi związkowa. Jak przekonywał radny Dębowski, takie też są oczekiwania mieszkańców Białegostoku, aby uczniowie mogli jeździć bezpłatnie. W budżetach domowych są to znaczące wydatki, a sam transport w Białymstoku i tak utrzymywany jest z podatków tych samych mieszkańców.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Wojciech - niezalogowany 2019-02-21 13:53:31

    Chciałbym uczulić radnych Białegostoku, aby rozważyli sprawę zwolnienia z opłat za przejazdy BKM Weteranów Walk i Misji Poza Granicami Kraju. Dziwię się, że do tej pory żadne ugrupowanie patryjne nie wniosło tego wniosku pod obrady. Tym bardziej że takich weteranów w naszm mieście jest garstka - co tu porównywać z wieloma tysiącami uczniów!! Wiele już miast w Polsce wprowadziło takie zwolnienia, nawet biedniejsza Łódź! Panie Truskolaski - pomyśl Pan o tym zamiast lansować idiotyczny pomysł nadania sp. Adamowiczowi, który sam nie wiedział ile ma mieszkań i kont bankowych, tytuł Honorowego Obywatela Miasta Białegostoku... A może radni PiS złożyliby taki wniosek???? Weterani byliby bardzo wdzięczni za taki gest. Dziękuję.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do