
Stanisława Ryster, była prowadząca teleturniej „Wielka Gra", w wywiadzie dla „Wyborczej": „Nie mam nerwów do TVP. Kiedyś trafiłam na Wiadomości i... znalazłam się w innym świecie. Nie dość, że oni wszyscy kłamią, to jeszcze są brzydcy. Dostaję jakiegoś amoku, jak na to patrzę. Po pierwsze - nie muszę już być w telewizji, a po drugie - nie chcę być w TEJ telewizji."
Kobieto...
Ty połowę z 30 lat prowadzenia teleturnieju, robiłaś to w czasach PRL-u. Robiłaś to w reżimowej telewizji, w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
Dostałaś swoją fuchę 2 lata po tym, jak Joanna Rostocka (sanitariuszka z Powstania) została wyrzucona na zbity pysk za to, że pokazała się na wizji w wisiorku z krzyżykiem.
Przewodniczącym jury teleturnieju, któremu dawałaś twarz, był pułkownik Ludowego Wojska „Polskiego".
Wchodziłaś na antenę przed „Dziennikiem Telewizyjnym", gdzie transmitowano przemówienia szefa komunistycznej SB, Czesława Kiszczaka - przywódcy organizacji mordującej polskich patriotów i księży próbujących obudzić sumienie w skomunizowanym siłą narodzie. Oto fragment przykładowego „Dziennika" - antypolskiego programu dla Polaków: „W związku ze zbliżającą się 40 rocznicą powołania Służby Bezpieczeństwa, odbyło się w Sejmie uroczyste posiedzenie. W czasie posiedzenia głos zabrał minister spraw wewnętrznych Czesław Kiszczak, który powiedział: „W pierwszych latach istnienia Polski Ludowej, podstawowym zadaniem resortu było ZDŁAWIENIE OPORU PRZECIWNIKA KLASOWEGO, który nie chciał dopuścić do przemian ustrojowych w naszym kraju. W praktyce oznaczało to zbrojną walkę z reakcyjnym podziemiem."
18 dni po przemówienia Kiszczaka, z Wisły wyłowiono skatowane zwłoki księdza Popiełuszki - zamordowanego przez funkcjonariuszy SB, podlegających Kiszczakowi.
Dawałaś twarz telewizji, która mówiła ustami JERZEGO URBANA, żydowskiego komunisty.
Dawałaś twarz telewizji, której propagandę w stanie wojennym tworzono nie w budynku redakcji, ale w komunistycznym biurze politycznym.
Brzydzisz się brzydotą ludzi z „Wiadomości", ale nie brzydziłaś się występować w tamtej telewizji, pełnej takich przystojniaków jak ten na zdjęciu - występujących w mundurach.
Nie brzydziłaś się dawać twarzy telewizji służącej tym samym komunistom, którzy na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach uroczyście odsłonili pomnik z napisem: "Żołnierzom polskim, ofiarom HITLEROWSKIEGO FASZYZMU (!!! - dop. RP) spoczywającym w ziemi katyńskiej - 1941 rok".
A nagle TERAZ piszesz, że nie masz nerwów do OBECNEJ TVP, nagle ci przeszkadza, że „oni wszyscy kłamią", i bohatersko wyznajesz, że nie chcesz być W TEJ telewizji...?
Gdybyś miała w sobie jakiekolwiek ślady przyzwoitości, wiedziałabyś, że jesteś jedną z ostatnich do otwierania ust w debacie o moralności TVP.
(Źródło: https://www.minds.com/RazProzaRazRymemWalczymyZAntypolskimRezimem, https://www.facebook.com/razproza/, a także http://www.razproza.pl/)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie