Ślepsk Malow Suwałki wreszcie odpalił! Bardzo ważne zwycięstwo

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki w sobotę zrobili ogromny krok w walce o utrzymanie pokonując we własnej hali Inpost ChKS Chełm. Ekipa znad Czarnej Hańczy wygrali bez straty seta 3:0 w ramach 11. kolejki PlusLigi. Mecz miał kluczowe znaczenie dla obu drużyn, które w tym sezonie walczą o pozostanie w elicie. Dzięki 3 punktom dopisanym za wygraną podopieczni Dominika Kwapisiewicza awansowali na 11. pozycję w ligowej tabeli, dając kibicom z Podlasia chwilę wytchnienia.

Pierwsza partia to długa wymiana ciosów, w której oba zespoły miały problemy z utrzymaniem stabilności. Ślepsk opierał swoją grę na duecie Bartłomiej Filipiak i Asparuch Asparuchow, którzy byli nie do zatrzymania. Mimo że ChKS, ciągnięty przez Damiana Kapicę i Amira Esfandiara, utrzymywał kontakt (15:15), w drugiej części seta taktyka gości się zemściła. Kluczowe okazały się bloki na Irańczyku Esfandiarze, które pozwoliły suwalczanom zbudować przewagę (18:15). Choć zagrywki Kapicy na chwilę zbliżyły Chełm (23:22), to wsparcie środkowego Andrzeja Nowakowskiego przypieczętowało zwycięstwo gospodarzy w końcówce.

Drugi set rozpoczął się od lekkiej przewagi beniaminka, który znów polegał na Kapicy i Esfaniarze oraz środkowych Swodczyku i Fastelandzie. Ślepsk zachował jednak spokój i konsekwentnie naciskał rywali. W połowie seta "Wigierscy Giganci" po raz pierwszy objęli prowadzenie (15:14). W tym momencie nastąpił kryzys w grze ChKS. Kolejne błędy i nieskończone ataki sprawiły, że przewaga Ślepska wzrosła do bezpiecznych czterech punktów (21:17). Przyjezdni nie zdołali się podnieść, ulegając 18:25, a ich gra zaczęła się "sypać".

Trzeci set był popisem kontroli i wykorzystywania błędów przeciwnika przez Ślepsk. Goście, rzucając wszystko na jedną szalę, popełniali kolejne pomyłki, co pozwoliło miejscowym na szybkie wypracowanie przewagi (12:7). Bezpieczna różnica punktowa pozwoliła siatkarzom trenera Kwapisiewicza na spokojne dokończenie spotkania. Na tle osamotnionego Kapicy, doskonale prezentował się Filipiak, który poprowadził suwalczan do końcowego triumfu. Pewne zwycięstwo 3:0 (25:22, 25:18, 25:17) i zdobyte trzy punkty pozwoliły Ślepskowi Malow Suwałki odbić się od ligowego dna i z nadzieją spojrzeć w przyszłość.

Ślepsk Malow Suwałki - InPost ChKS Chełm 3:0 (25:23, 25:18, 25:18)
Sędziowali: Tomasz Flis, Maciej Kolendowski. 
Ślepsk: Jan Nowakowski 6, Karol Jankiewicz 4, Henrique Honorato 10, Bartosz Filipiak 15, Bartosz Mariański (libero), David Smith 4, Asparuh Asparuhov 12, Damian Wierzbicki 0. 
ChKS: Grzegorz Jacznik 1, Mariusz Marcyniak 4, Daniel Ostaszewski (libero), Jakub Turski 0, Paweł Rusin 10, Jay Blankenau 2, Tomasz Piotrowski 2, Remigiusz Kapica 13, Amirhossein Esfandiar 8, Łukasz Swodczyk 3, Jędrzej Goss 0, Rune Fastland 3, Kazuma Sonae (libero)

Przemysław Sarosiek