Reklama

Słowo po niedzieli: Jest głupio i coraz głupiej. Nie zamierzam się z tym zgadzać

Może jeszcze nie wszyscy, ale już zdecydowana większość ludzi ma świadomość, że wiele się zmieniło. Nie możemy żartować tak jak dawniej, nie możemy nazywać rzeczy po imieniu, nie możemy wyrażać własnych opinii i nie możemy robić wielu innych rzeczy. To prowadzi wyłącznie do tego, że jest tylko głupiej z dnia na dzień. Tracą na tym wszyscy, a nie zyskuje kompletnie nikt.

Całkiem niedawno mieliśmy cały cyrk z kolesiem, który robi sobie jaja. Robi, bo może. Bo znalazła się banda oderwanych od rzeczywistości typków, którym się wydaje, że są tacy postępowi. Niech tak myślą, mi tam nie przeszkadza. Muszą mieć jednak świadomość, że normalni ludzie toczą z nich taką bekę, że głowa mała. Mówię tu o typie, który kazał się do siebie zwracać Margot, na dodatek jak do kobiety. Choć nie jest żadną kobietą. Żeby było jeszcze głupiej, obraca dwie laski, z których jednej wmówił, że jest lesbijką, a drugiej, że gejem. Panowie, którzy mają takie fantazje seksualne, mogą mu tylko pozazdrościć pomysłu.

Nie chcę rozwijać tego wątku, bo to nie moje klimaty i w zasadzie czyjeś życie erotyczne mnie nie obchodzi. Ale już obchodzi to, że chce się ze mnie zrobić durnia. Nagle pojawiła się grupa oburzonych bałwanów, którzy wyją, kiedy faceta obracającego dwie laski nazywa się facetem. Jakie siano trzeba mieć w głowie, żeby nie zaiskrzyło gdzieś na zwojach, że coś tu się grubo nie zgadza? Choć bardziej mnie interesuje, jakie siano trzeba mieć w głowie, żeby zmuszać inne osoby do przyjmowania stanu nieistniejącego za faktyczny? To naprawdę może byłoby fascynujące, gdyby nie przerażało. Bo część osób, która funduje nam takie kwiatki podejmuje w Sejmie decyzje dotyczące życia milionów Polaków.

Ilość bredni, jakich słucham i czytam każdego dnia o płci, co się zmienia w zależności od tego czy księżyc wzejdzie, czy nie wzejdzie, o tym, że sztuką jest wsadzenie noża do waginy, czy sikanie na podłogę, o tym, że dziecko jest zlepkiem komórek a nie człowiekiem, że komuniści, którzy dokonując ludobójstwa na niepoliczalną nawet skalę, są wybawcami narodów, czy w końcu strefach wolnych od LGBT, o których informuje następny tuz intelektu jeżdżący po Polsce i wieszający nielegalnie tabliczki, to wszystko sprawia, że rośnie we mnie bunt. Bo mam już serdecznie dość tych wszystkich debilizmów, które stały się tak szybko częścią życia nas wszystkich.

Najgorsze jest to, że ludzie dla świętego spokoju nie chcą się sprzeciwić, bo zaraz znajdzie się kolejna kupa arogantów zdrowego rozsądku, która zacznie im ubliżać. Nie godzę się na to i nie zgodzę. Będę protestowała przeciwko zakłamywaniu faktów, nauki i zdobyczy wielu cywilizacji, które tworzyły świat przez wieki. Absolutnie nie mam zamiaru dać zamknąć sobie ust i głupotę będę nazywała głupotą. Nie będę godziła się na narzucanie mi określonego politpoprawnego zachowania, bo ktoś może to źle psychicznie znosić.

Zastanawiam się, jak to możliwe, że ludzkość przetrwała setki, tysiące lat na globie ziemskim. Próbuję sobie wyobrazić sytuację na przykład w starożytnym Egipcie, gdy dochodzi do masowych samobójstw młodych Egipcjan, bo okazało się, że faraon się nie zgodził, aby mężczyznom zapewnić środki czystości podczas menstruacji. Próbuję sobie też wyobrazić choćby i czasy z historii nowożytnej, gdyby tuż przed zmianą praw dla chłopek, aby miały możliwość zarabiania pieniędzy na równi z magnatami, a magnatom kazano oddać majątki na rzecz mniejszości tatarskiej na ten przykład, chłopki latały z gołymi cyckami po rynkach w dużych miastach drąc się przy wadze miejskiej o prawach kobiet. Mogę jeszcze i bliżej próbować sobie wyobrazić, że Al Capone w Chicago nie tylko rejestruje mafię jako podmiot gospodarczy, ale później jeszcze rejestruje wejścia i wyjścia członków mafii, żeby wiedzieć czy matki karmiące nie przeginają z tymi wyjściami. Próbuję też sobie wyobrazić sytuację z okresu mojej szkoły podstawowej, kiedy podczas choinki szkolnej w klasie IV B pani wychowawczyni tłumaczy chłopcom jak używać lubrykantów, żeby się nie pokaleczyli, kiedy już po oranżadzie i pączku pójdą bawić się w klasach wyłącznie we własnym gronie. Po to, żeby nie wpadła jakaś rozhisteryzowana mamusia, czy dwóch tatusiów, którzy oskarżą szkołę o brak tolerancji.

No właśnie zastanawiam się, jak ci wszyscy ludzie przed nami radzili sobie z tymi wszystkimi problemami i jakim cudem przeżyliśmy do XXI wieku bez masowych samobójstw? Jakim cudem? Przecież księża, prezydent RP, politycy, pracownicy warsztatów samochodowych, pani ze spożywczaka, dziennikarze, pan Edek z ulicy Legionowej, piekarz z Moniek i cała masa innych ludzi, oni wszyscy co do jednego mają teraz krew na rękach. No tak. Bo nagle nazywanie mężczyzny mężczyzną, kobiety kobietą, doprowadza do śmierci dzieci i nastolatków. Sama nie wiem, jakim cudem udało się przeżyć wszystkim rudym, chudym, łysym, z długimi włosami, grubym piegowatym, tym bez roweru, mańkutom, tym w okularach, z krzywą nogą, z zajęczą wargą, z piórnikiem po siostrze, albo z ojcem alkoholikiem. Przecież ci wszyscy ludzie powinni popełnić samobójstwo, bo ktoś mógł coś nie tak powiedzieć, zaśmiać się, nie kolegować się z taką osobą, albo krzywo spojrzeć.

Takich czasów dziś dożyliśmy, że popełniany jest gwałt na rozumie i rośnie nam całe pokolenie życiowych niedorajd, które przy otarciu naskórka wyją jakby żywcem ich ze skóry obdzierali. Nie przesadzam. Takich historii są naprawdę dziesiątki z licznych protestów i demonstracji, gdzie otarcie naskórka było nagłaśniane jako brutalność służb porządkowych. Nawet na Podlasiu tak było, choćby podczas protestów w Puszczy Białowieskiej, gdzie do aktywisty z otartym naskórkiem straż leśna wzywała karetkę pogotowia ratunkowego. W każdym razie takie sytuacje powodują nie tylko krzywdę ludziom normalnym, potrafiącym ocenić realnie sytuację, ale wyrządzają też ogromną krzywdę tym wszystkim, którzy nie radzą sobie z otaczającą ich rzeczywistością. Dziś nie radzą sobie z odartym naskórkiem czy tym, że ktoś ich nazwał mężczyznami, a jutro nie poradzą sobie, gdy ktoś przejdzie drugą stroną ulicy, albo słońce na 3 minuty schowa się za chmurą.

No więc dramat teraz, bo trzeba maseczkę nałożyć. Toż to zamordyzm równy torturom w ubeckich katowniach. Dramat teraz, bo jeden do drugiego powie „spaślaku”, co jest równoznaczne ze strzałem w tył głowy. Dramat teraz jak wyśle się kogoś z problemami emocjonalnymi do specjalisty, bo to tak samo, jak chłostanie biczem niewolnika na polach bawełny. Dramat teraz, bo religii w szkołach nauczają, a przecież wszyscy dobrze wiemy, że to tak samo jak okaleczanie nożem i przypalanie papierosami.

Nie! Na to się nie mam zamiaru godzić i nie będę, ani poprawna politycznie, ani nie mam zamiaru ulegać żadnym lewackim histeriom. Nie będę do żadnego faceta zwracała się jak do kobiety, żeby lepiej się poczuł. Skoro ma kłopoty sam ze sobą, niech uda się do właściwego specjalisty. Ale niech nie wymaga ode mnie, żebym robiła z siebie i z innych idiotów, bo on sobie z czymś nie radzi. Tak samo jak nie mam zamiaru przepraszać za to, że jestem biała. I w końcu nie mam zamiaru stać i patrzeć jak ciele w namalowane wrota, kiedy ktoś będzie mi mówił, że gówniarze z jakichś organizacyjek ekologicznych znają się na przyrodzie bardziej niż ludzie, którzy studiowali odpowiedni kierunek i mają za sobą wieloletnie doświadczenie zawodowe. Nie! Jest już wystarczająco głupio i nie chcę, aby było jeszcze głupiej. Nie!

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Trzecie OKO)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-13 04:52:26

    Polecam uczciwą pracę nierobie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-13 08:29:55

    Lecz się z nienawiści kobieto. Im starsza tym durniejsza.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-13 14:46:28

    Solidaryzuję się z Panią i stanowczo wołam NIE!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-13 17:47:40

    Wysyp idiotow po kazdej sensowniejsze wypowiedzi mediow - jakie to typowe dla dzisiejszych czasow.... Przyjmie Pani moje serdeczne podziekowania za dobry felieton. Klasa! Yaseo

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-14 13:41:42

    brawo!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-25 09:24:29

    Dziękuję za ten felieton.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do