Reklama

Straż Graniczna ścigała przemytnika ludzi. Na granicy z kolei musiała interweniować ponad 60 razy

Miniona doba, podobnie jak poprzednie, nie należała do spokojnych na granicy polsko – białoruskiej. Straż Graniczna, policjanci i żołnierze ponownie mieli pełne ręce roboty w związku z efektami wojny hybrydowej, która już od roku toczona jest przeciwko Polsce przez Białoruś do spółki z Rosją. Wojna odbywa się z wykorzystaniem do tego celu cudzoziemców z krajów muzułmańskich.

Magazyn w Bruzgach pod Kuźnicą najwyraźniej został już prawie w pełni, albo całkiem w pełni opróżniony z cudzoziemców, którzy zostali w nim umieszczeni przez służby białoruskie jeszcze w końcówce ubiegłego roku. Warunki atmosferyczne skłoniły wówczas Białorusinów do przetrzymania cudzoziemców w tym miejscu i nie podwożenia ich w dużych ilościach w czasie mroźnych nocy pod polską granicę.

Ale mroźnych nocy jest coraz mniej, bo od blisko dwóch tygodni notowane są często dodatnie wskaźniki temperatury nocą. W związku z tym służby białoruskie podwożą cudzoziemców pod polską granicę, aby ci forsowali ją i przedzierali się do Polski. Taktyka jest stała i niezmienna. Nielegalni migranci rzucają zazwyczaj kamieniami w polskie patrole, rzucają też kłodami drewna czy innymi niebezpiecznymi przedmiotami.

Minionej doby miały zatem miejsce próby sforsowania granicy. Tym razem na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówek Straży Granicznej w Kuźnicy, Bobrownikach, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Nowym Dworze, Płaskiej, Lipsku i Białowieży. Ujawnieni cudzoziemcy pochodzili z Kazachstanu, Iraku, Afganistanu, Sudanu, Jemenu, Syrii i Egiptu. Najwięcej osób, w sumie 27, ujawnionych zostało przez patrole z Placówki Straży Granicznej w Kuźnicy.

W dn. 23.03 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 61 cudzoziemców-ob. Iraku, Sudanu, Afganistanu, Egiptu, Syrii i Jemenu. #FunkcjonariuszeSG zatrzymali kolejnych pomocników - m. in. po pościgu zatrzymano cudzoziemca, który w samochodzie marki Lexus przewoził 9 ob. Iraku” – przekazała Straż Graniczna na swoim profilu na Twitterze.

Zatrzymany przemytnik ludzi to obywatel Ukrainy, któremu postawiono zarzuty pomocnictwa w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy. Patrol Straży Granicznej w miejscowości Straż wydał sygnały do zatrzymania się kierującemu samochodem marki Lexus, który nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze zatem podjęli pościg, w wyniku którego zatrzymano uciekający pojazd, którego kierowcą okazał się wspomniany obywatel Ukrainy. I jak można przeczytać w komunikacie twitterowym, przewoził on łącznie 9 cudzoziemców, obywateli Iraku.

Z naszych ustaleń wynika, że służby białoruskie skupiły się teraz na wypychaniu siłowo do Polski przede wszystkim kobiet i dzieci. Nie ma jednak pewności, czy te dzieci faktycznie są biologicznymi dziećmi tych dorosłych, którzy im towarzyszą. Część mężczyzn przebywających do tej pory w magazynie w Bruzgach, także trafia na granicę z Polską, ale wiadomo też, że kierowani są także w stronę granicy z Ukrainą, aby próbowali przedostać się do Polski bezpośrednio z terytorium ogarniętej od miesiąca wojną Ukrainy.

(Cezarion/ Foto: SG)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do