
Zostało nam już tylko kilka dni karnawału. Za tydzień rozpoczyna się Wielki Post, który w tym roku będą obchodzili w tym samym czasie wierni dwóch obrządków: katolickiego i prawosławnego. Zapowiada się więc wielkie świętowanie Tłustego Czwartku czyli gigantyczne pączkobranie i jedzenie tych przepysznych choć kalorycznych przysmaków. Zgodnie z tradycją w Tłusty Czwartek trzeba zjeść chociaż jednego pączka, aby przez cały rok towarzyszyły nam szczęście. Co więcej - zjedzenie pączka (można sięgnąc też o faworka, ciastko lub inny słodki przysmak) w miłym towarzystwie poprawia nastrój podwójnie. No i podobno słodkości w tłusty czwartek nie odkładają się nam na tłuszczyk na boczkach. Podobne przekonanie ma większość Polaków.
Polski pączek? Ależ tak!
Pączki jaki znamy różnią się znacząco od innych podobnych ciastek, które znane są w zachodniej Europie i Ameryce jako donuty. Prawdziwy tradycyjny polski pączek jest puszystą kulą wielkości co najmniej dłoni. Musi być zrobiony z drożdżowego ciasta z nadzieniem owocowymi konfiturami lub dziką różą. Powinien mieć posypkę z cukru-pudru lub chociażby lukier na wierzchu. Donuty to bardziej obwarzanki z różnymi lukrami i bez nadzienia. Nie są też tak puszyste jak polskie pączki i najczęściej nie są też tak słodkie.
Czy pączki są zdrowe? Zdaniem lekarzy nie bardzo. Są z pewnością bardzo kaloryczne, bogate w cukier i rafinowane węglowodany oraz nie dostarczają prawie żadnej wartości odżywczej. A wszystko to dlatego, że są bogate w tłuszcze trans, które mogą zwiększać poziom „złego” cholesterolu i zmniejszać poziom „dobrego” cholesterolu. Rzecz jednak w tym, że - jak każda rzecz - jedzone z umiarem nie muszą pogarszać naszego stanu zdrowia. Zdaniem lekarzy i dietetyków zjedzenie 2-3 pączków w Tłusty Czwartek nie pogorszy naszego stanu zdrowia o ile nie będziemy obchodzili tego święta częściej niż raz w roku. A po pączki sięgali raz na jakiś czas.
Tradycja Tłustego Czwartku wywodzi się z czasów pogańskich. Symbolizuje ona pożegnanie zimy oraz powitanie wiosny. W tym właśnie okresie najbardziej pożądaną potrawą były rzeczy tłuste: mięsa pod każdą postacią oraz bigosy. W tej liczbie były również i pączki z ciasta chlebowego, które nadziewano... słoniną. Ich jedzeniu często towarzyszyło popijanie dużych ilości wina.
Pączek domowy, z cukierni, ze sklepu?
Najsmaczniejsze pączki to te robione ręcznie. Pewność, że składają się ze zdrowych składników - bez polepszaczy i nadmiaru szkodliwego cukru można mieć jedynie, gdy robi się je własnoręcznie. Rzecz w tym, że to bardzo pracochłonne danie, które wymaga dodatkowo jeszcze pewnego doświadczenia kuchennego. Kluczem do uzyskania pysznych pączków jest porządne wyrobienie ciasta i składniki. Pieczenia z ciasta mrożonego jest - z punktu widzenia cukierników - prawdziwą zbrodnią i jest odczuwane w smaku pączka. Bardzo często dodawana grubo lukrowane dodatki pozwalają tuszować niedoróbki w smaku ciasta lub nadzienia.
Jak zrobić pączki w domu? Tradycyjne pączki robi się z ciasta drożdżowego. Niezbędne składniki to: mąka pszenna, jajka, masło, mleko, drożdże i cukier. Po zmieszaniu składników trzeba wyrobić ciasto na gładką i elastyczną masę, która musi wyrosnąć. Potem trzeba je rozwałkować i wykroić krążki za pomocą szklanki lub odpowiedniej formy. Kolejny krok to nałożenie do środka nadzienia (marmolada, konfitura itp.) i przykryć drugim krążkiem. Sklejone krążki odkłada się do wyrośnięcia, a potem wrzuca do rozgrzanego oleju i smaży z obu stron. Smażenie powinno potrwać nie więcej niż 2 minuty. Osoby, które dbają o linię mogą też przygotować sobie fit-pączki pieczone w piekarniku lub zamiast mąki pszennej użyć mąki jaglanej.
Rzadko jednak mamy tyle czasu i energii aby samodzielnie przygotować sobie przysmak. Dlatego w tych dniach często odwiedzamy cukiernię. My wybraliśmy Pączki i Precle na Sienkiewicza 5: niewielką rzemieślniczą cukiernię specjalizującą się w pączkach i preclach. O tym co się dzieje u nich w Tłusty Czwartek rozmawiamy z Mariuszem Wacewiczem - cukiernikiem i właścicielem cukierni.
Przemysław Sarosiek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie