Reklama

Tylko sześć nowych zakażeń w województwie podlaskim

Jest z czego się cieszyć. Liczba nowych zakażeń koronawirusem spada bardzo mocno. Widać to praktycznie w każdym województwie. Łóżka szpitalne zwalniają się, podobnie jak respiratory, bo z chorobą radzi sobie też coraz więcej pacjentów. Od wczoraj w naszym województwie odnotowano tylko sześć przypadków nowych zakażeń.

Psychiatra Jacek Koprowicz, kierownik Przychodni Zdrowia Psychicznego w Centralnym Szpitalu MSWiA w Warszawie, który zimą i wczesną wiosną był także konsultantem w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym podkreślił, że właśnie teraz, kiedy sytuacja epidemiologiczna się stabilizuje, częściej pomocy psychiatry poszukują pracownicy służby zdrowia różnych specjalności.

- Nie jest to, na szczęście, problem masowy, ale pojawia się z coraz większą częstotliwością. To są moje koleżanki i koledzy, pracownicy systemu ochrony zdrowia – zaznaczył. – Medycy szukają teraz porady psychiatrycznej znacznie częściej niż podczas kumulacji zakażeń i zachorowań – zauważył Koprowicz. – Wydaje się, że emocje teraz „odpuszczają”, bo zmniejsza się liczba przypadków covidowych i medycy nie mają już tak wiele pracy – zwrócił uwagę.

Okazuje się jednak, że następuje tzw. feedback – sprzężenie zwrotne. Medycy mają po prostu czas na zastanowienie się – na to, aby pomyśleć o tym, co się stało przez ostatnie kilkanaście miesięcy – wyjaśnił.

Lekarz w rozmowie z PAP wspomniał, że opowieści z czasów II i III fali epidemii, które teraz słyszy od swoich koleżanek i kolegów ze służby zdrowia, poruszają nawet psychiatrów.

- Na przykład przypadki, o których mówią pielęgniarki anestezjologiczne, wywołują nawet u mnie silne emocje – przyznawał Koprowicz. – Są to między innymi wspomnienia medyków z czasów, kiedy ogromna liczba pacjentów była w stanie krytycznym. Na przykład bardzo młodzi ludzie po prostu umierali na rękach pielęgniarek i lekarzy – wspominał psychiatra.

Dodał, że nawet jemu trudno jest mówić o szczegółach tych opowieści. Koprowicz przestrzegł przed euforią, którą można od kilkunastu dni zaobserwować na ulicach po ogłoszeniu zniesienia kolejnych obostrzeń covidowych.

- Pamiętajmy, nie wszyscy tak chętnie się szczepią przeciwko COVID-19 – niektórzy uważają, że już nie potrzeba, a inni nadal są sceptyczni wobec tych zabiegów – zaznaczył psychiatra.

Dużo mniejszą liczbę pacjentów pokazują przede wszystkim dane. Minionej doby w całym kraju wykonano ponad 49,9 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2, z czego potwierdzono 415 przypadków zakażeń. Najwięcej z nich odnotowano na terenie województwa wielkopolskiego (54), mazowieckiego (49) i łódzkiego (44). W tym czasie zmarło też kolejnych 38 osób.

Z powodu #COVID19  zmarło 8 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 30 osób” – przekazało w komunikacie na swoim profilu na Twitterze Ministerstwo Zdrowia.

W województwie podlaskim zmarła jedna osoba zakażona koronawirusem. Rozpoznano u niej chorobę COVID-19 oraz inne choroby współistniejące. Z kolei na 1108 wykonanych testów laboratoryjnych potwierdzono 6 przypadków zakażeń. W Białymstoku i powiecie zambrowskim (po 2) oraz w powiecie białostockim i monieckim (po 1).

W tej chwili w szpitalach w całej Polsce przebywa 3484 chorych z COVID-19, a 484 z nich jest podłączonych do respiratorów – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Resort poinformował również, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 15 563 łóżka i 1655 respiratorów.

(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do