
Nie przepadam za Panem Misiewiczem, ale z tego co czytam, to został na razie zatrzymany do wyjaśnień. Ferowanie wyroków jest nieco przedwczesne.
Po pierwsze – wyobraźmy sobie nas samych w takiej sytuacji. Nad ranem wyważają drzwi, wchodzą i zakuwają w kajdanki. Jesteśmy filmowani i wieczorem w programie informacyjnym pojawi się relacja "Zatrzymany przez CBA i oskarżony o...." . Jakbyśmy się czuli? Zatrzymani zostaliśmy bez powodu, bo zaszła omyłka, tymczasem już zrobiono z nas przestępców.
W mediach już ukazało się nasze zdjęcie z oczami zasłoniętymi czarnym paskiem. Przestaliśmy mieć nazwisko, zastąpione bowiem zostało literą i kropką.
Po drugie – czy to nie jest dziwne, że zatrzymywany jest asystent ministra, oskarżenie dotyczy powoływanie się na wpływy w ministerstwie, a sam minister zatrzymany nie jest?
Ten sam minister, o którym od wielu miesięcy toczy się dość dziwna opowieść. Opowieść wydana w postaci książki. I bardzo dobrze udokumentowana. Dlaczego w tej sprawie trwa tak dziwna cisza? Dlaczego nikt nie podał autora Tomasza Piątka o zniesławienie? Dlaczego nikt nie zażądał wyjaśnień?
A może obie te sprawy są ze sobą powiązane? Otóż słyszeliśmy niedawno, że powstaje nowe ugrupowanie polityczne. Bardzo prawicowe i skupione wokół innego lidera. I może nagle komuś zrobiło się bardzo niewygodnie. Bo na prawicy może być tylko jeden lider. I być może trzeba pozostałym pokazać miejsce w szeregu.
Tak, że poczekajmy z ocenami. Nie ferujmy wyroków. Bo za moment zapukać mogą też i do nas.
Widziałem kiedyś takie zatrzymanie. Facet skuty z tyłu, kurtka na głowie. Za nim kilku funkcjonariuszy. Jeden z metalowym taranem. I jeszcze jeden. Z komputerem. Macie w domu komputer? No to można wgrać tam wszystko. Zanim się wytłumaczycie, będzie pozamiatane. Opinia publiczna już Was osądzi.
PS. Szablon sprzed dwóch lat
(Wojciech Koronkiewicz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To ten zryty łeb co prawie 20 lat cpal i zafundował sobie bezpłodność? https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/tomasz-piatek-szczerze-o-narkotykach-i-o-tym-dlaczego-nie-moze-miec-dzieci-aa-nowK-UbhL-KXrZ.html Nic dziwnego, ze go nikt nie pozwał, w myśl zasady o nie dotykaniu g...