Wiosenna w lecie już otwarta. Koniec przebudowy

Zakończył się wreszcie dość uciążliwy remont ulicy Wiosennej. To krótka uliczka łącząca Ciołkowskiego z Kawaleryjską biegnąca w bezpośredniej bliskości Stadionu Miejskiego. Jej zamknięcie z powodu przebudowy zmuszało białostockich kierowców do niewygodnego objazdu i utrudniało ruch przy samym Stadionie Miejskim.

Przebudowa Wiosennej była jedną z ważniejszych inwestycji drogowym w Białymstoku. Magistrat zdecydował poszerzyć ulicę na tyle, aby mogły nią jeździć autobusy oraz zbudował nowe chodniki i ścieżki rowerowe. To są plusy. Minusem jest, że przy tej okazji padło pod piłami ponad 200 dorodnych świerków. To kolejna inwestycja miejska, w której białostockie władze pozbawiają Białystok drzew i zieleni, by wylać asfalt i beton. Zmiany i przebudowy są potrzebne, ale zieleni w stolicy Podlasia nie przybywa, a smog staje się coraz realniejszym problemem, na co zwracają pozarządowe organizacje ekologiczne. Władze Białegostoku - jak zwykle - podkreślają udogodnienia bagatelizując problem wyciętych drzew. 

– Decydując się na tę przebudowę chcieliśmy poprawić komunikację w tej części miasta. Chodziło nam o to, by ułatwić przejazd autobusom i samochodom. Także piesi i rowerzyści będą bezpieczniejsi – mówił Przemysław Tuchliński, zastępca prezydenta Białegostoku.

Przebudowa Wiosennej to 830 nowej, poszerzonej jezdni, ścieżki rowerowe oraz nowe chodniki. Powstałą też zatoka dla autobusów oraz parking dla bezpośredniego zaplecza Stadionu. Przebudowa ułatwiła dostęp do uruchamianego w tej części przetrzeni stadionowej tzw. "Małego Kopernika". 

W poniedziałek (24.06) zostanie otwarta też dla ruchu ul. Kawaleryjska na odcinku od ul. Wiejskiej do ul. Pułaskiego. Kierowcy nie będą już musieli jeździć objazdami.

(Przemysław Sarosiek/ Foto: bialystok.pl)