
Województwo podlaskie kryje w sobie wiele ciekawych miejsc, niekiedy wręcz unikatowych. Niektóre z nich mają nawet swoje legendy. Jednym z nich jest Zalew Siemianówka, który jest świetnym miejscem na weekendowe wypady i wakacyjną aktywność nad wodą.
Siemianówka to trzeci pod względem powierzchni sztuczny zbiornik w Polsce. Większe jest jedynie Jezioro Włocławskie oraz jezioro Jeziorsko. Niektórzy wiedzą, że Zalew Siemanówka, Jezioro Siemianówka czy Jezioro Siemianowskie – pod właśnie takimi nazwami funkcjonuje zbiornik znajdujący się około 60 km od Białegostoku w kierunku południowo-wschodnim. Tuż obok granicy z Białorusią. Pod budowę zalewu wykupiono i wywłaszczono 289 gospodarstw z ośmiu wsi, z których: Rudnia, Garbary, Bołtryki, Łuka i Budy uległy całkowitej likwidacji. Na potrzeby wysiedlonych wybudowano dwa osiedla mieszkaniowe: w Michałowie (30 mieszkań) i Bondarach (135 mieszkań). Powstała także wieś Nowa Łuka.
Jak powstał Zalew Siemianówka? W latach 50. i 60. XX wieku odnotowano występowanie znacznych deficytów wodnych w dorzeczu górnej Narwi. W związku z tym, w regionalnym planie perspektywicznym gospodarki wodnej byłego województwa białostockiego z 1964 roku, podjęto studia nad lokalizacją i określaniem pojemności zbiornika wodnego niezbędnego do pokrycia tych deficytów. W trakcie tych prac rozpatrywano kilka wariantów lokalizacji. Ostatecznie wybrano położenie zbiornika w rejonie wsi Siemianówka.
Pierwsze prace rozpoczęto w maju 1977 roku. Po zamknięciu tamy zbiornik napełniał się aż 5 lat, zaś ostateczny poziom wody wynoszący około 7m został osiągnięty dopiero w 1993 roku. Co ciekawe, jest nawet sporo niższy od projektowanego.
Dziś nad Zalewem Siemianówka jest zlokalizowana plaża, choć nie tylko. Bo Zalew Siemianówka to idealne miejsce do uprawiania sportów motorowodnych, wędkowania, gry w piłkę siatkową czy plażową. A dla tych, którzy wolą spędzić czas bardziej nad wodą niż w wodzie ustawiono wieżę widokową. W sezonie wakacyjnym warto wybrać się tam na ognisko lub grilla i nie trzeba się martwić gdzie zostawić auto, ponieważ w tym urokliwym miejscu na turystów czeka duży parking. Co jeszcze? Przekonajcie się sami, po prostu odwiedźcie to miejsce.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: He&She Fotografia)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie