Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski odwołał dziś Renatę Przygodzką pełniącą do tej pory funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta. To wynik zapowiadanych wczoraj zmian. Czyli dokładnie tak, jak pisaliśmy wczoraj, że Renata Przygodzka odejdzie, bo sama tego chciała.
Prezydent Tadeusz Truskolaski podziękował pani Renacie Przygodzkiej za ponad trzy lata współpracy w Urzędzie Miejskim w Białymstoku. Zastępca Prezydenta Renata Przygodzka do dziś sprawowała bezpośredni nadzór nad pracą: Departamentu Spraw Społecznych; Biura Kultury; Biura Promocji; Biura Sportu i Rekreacji; Urzędu Stanu Cywilnego.
Dokładnie wczoraj pisaliśmy, że najprawdopodobniej ze stanowiska zostanie odwołana właśnie Renata Przygodzka, która miała dość pracy w urzędzie i chciała wrócić z powrotem na uczelnię. Czyli dekalog prezydenta jako nieaktualny wciąż jest realizowany dla mydlenia oczu. Także wczoraj pisaliśmy o tym, że gdyby prezydent chciał faktycznie wyjść z twarzą w oczach białostoczan, odwołałby Rafała Rudnickiego wobec doniesień byłego już urzędnika z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Wkrótce pokusimy się o obszerniejszy komentarz do tej sprawy. To, co się obecnie dzieje w mieście, a zwłaszcza na szczytach władzy obija się o drwinę z mieszkańców Białegostoku. Nawet do tego stopnia, że na oficjalnym nośniku jakim jest strona internetowa bialystok.pl nie ma informacji o tym, że pierwszy raz od 8 lat Prezydent Białegostoku nie otrzymał absolutorium z wykonania budżetu.
Komentarze opinie