19/01/2020 | Autor: Portal DzienDobryBiałystok.pl | źródło: ddb24.pl
Bez zbędnych wstępów, od razu informujemy, że potrzebna jest pomoc. Mały Jaś z Białegostoku nie jest w stanie samodzielnie oddychać. A skoro nie może samodzielnie oddychać, nie może także przechodzić rehabilitacji jak należy. Wszystko spoczywa więc na rodzicach. Ujęła nas historia Pani Angeliki, która chciałaby kupić nowy asystor kaszlu dla swojego synka. Ale sama z tym nie poradzi. Liczymy więc na Waszą pomoc.