W ramach projektu "Pracownia porozumienia się i komunikacji dla osób głuchych III" Stowarzyszenie Pomocy Niesłyszącym zwróciło się z prośba o przybliżenie podopiecznym, z jakiej pomocy mogą skorzystać klienci posługujący się językiem migowym. - Wspaniałe spotkanie z niesłyszącymi ze stowarzyszenia MIG-iem. Wycieczka po ZUS spowodowała, że niepełnosprawni sami na własne oczy mogli się przekonać o tym, że nasza instytucja jest przygotowana na pojawienie się takich klientów. Zrozumieli, że nawet nie czytający i nie piszący zostanie w pełni profesjonalnie obsłużony i może liczyć na naszych pracowników - opowiada Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku.
Kilka dni temu grupa 20 niesłyszących zawitała do oddziału ZUS w Białymstoku.
- Nasza koordynatorka ds. komunikacji i edukacji przedstawiła zasady obsługi biletomatu. Pokazała i wytłumaczyła, jak działa urzędomat, z którego można skorzystać przez cała dobę. Najbardziej atrakcyjna była możliwość skorzystania ze stanowiska wyposażonego w usługę wideo tłumacza. Zaprezentowanie takiej możliwości kontaktu na sali obsługi klienta wywołało ogromne zadowolenie i zauważalne zredukowanie obaw, które odpychały tę grupę niepełnosprawnych przed osobistym kontaktem z naszą instytucją - mówi Katarzyna Krupicka.
Relacjonuje, że grupa wycieczkowiczów była bardzo otwarta, bezpośrednia i chętna do poznania nowych narzędzi, które zostały stworzone z myślą o nich.
Każdy z uczestników wycieczki z ogromną ochotą chciał osobiście zadawać pytania i uzyskać odpowiedzi w swojej sprawie.
- Dało się zauważyć, że podopieczni Stowarzyszenie Pomocy Niesłyszącym MIG-iem to bardzo zintegrowana i otwarta grupa ludzi. Naszym celem było skruszenie lodów i pokazanie, że nasi pracownicy zawsze służą pomocą i taka osoba nigdy nie zostanie pozostawiona sama sobie - podkreśla Katarzyna Krupicka.
(Piotr Walczak / Foto: ZUS w Białymstoku)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie