
Duże ukosowarki do blach i stali - SBM-500 i ABM-50 - stały się hitem rynkowym Promotechu. Obie maszyny cieszą się zainteresowaniem na całym świecie, również wśród odbiorców przemysłowych. I są lokomotywą sprzedaży firmy w tym roku. Obie maszyny istotnie wpływają na tegoroczne wyniki spółki.
Dynamiczny rozwój oferty ukosowarek do blach i rur to kontynuacja naszej sprawdzonej już strategii, polegającej na opracowywaniu i produkowaniu coraz większej ilości niszowych urządzeń dla branży metalowej - mówi Bohdan Zaleski, wiceprezes Promotechu ds. sprzedaży. - Ukosowarki pasują do tej strategii wyśmienicie. Posiadamy już wieloletnią wiedzę, jak je konstruować, jak je produkować i - co równie ważne - jak je sprzedawać.
W przypadku ABM-50 klienci doceniają łatwość i precyzję ustawiania parametrów pracy oraz szeroką gamę materiałów, które może ukosować maszyna - począwszy od miękkich stali i aluminium, a skończywszy na stalach nierdzewnych i specjalnych. Główne zastosowania ABM-50 to długie blachy o znacznej grubości, często wymagające ukosowania zarówno od góry, jak i od dołu.
SBM-500 z kolei dedykowana jest do masowej produkcji, gdzie klient ukosuje setki lub tysiące takich samych krótkich, bądź wąskich odcinków blach.
SBM-500 powstała po analizie potrzeb rynku polskiego, ale od początku wiedzieliśmy, że będzie potrzebna u wszystkich naszych większych zagranicznych partnerów - tłumaczy Bohdan Zaleski. - ABM-50 natomiast, powstała po rozmowach z firmą Steelmax. Na początku wydawało się, że będzie ona doceniana głównie przez firmy produkujące wieże wiatrowe i podobne ciężkie konstrukcje. Tymczasem okazało się, że rynek na tą maszynę jest dużo większy niż zakładaliśmy.
Widząc potencjał rynkowy obu maszyn w roku 2019 firma podjęła intensywne działania promocyjne.
Główny nacisk został położony na szkolenie dystrybutorów firmy nie tylko z krajów europejskich, ale także z Afryki (RPA, Algieria, Maroko), Bliskiego Wschodu i Azji (m.in. Indie, Singapur, Indonezja, Japonia). Maszyny zaprezentowano też na licznych imprezach targowych - w Niemczech, USA, Hiszpanii, Chinach, Algierii, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, w Rosji, na Białorusi, w Polsce, we Włoszech, w Portugalii i Wielkiej Brytanii - wymienia Zbigniew Kopciewski, dyrektor sprzedaży firmy.
Efekty, jakie udało się Promotechowi osiągnąć do końca sierpnia tego roku, przerosły plany zakładane na cały rok 2019 - w przypadku ABM-50 to już prawie 100 proc. założeń, w przypadku SBM-500 plan został przekroczony o 20 proc.
A to dopiero początek. Mamy podstawy, by spodziewać się w przyszłym roku podobnych wzrostów, bo maszyny te cieszą się dużym uznaniem, a światowe zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju ukosowarki rośnie z roku na rok - konkluduje Bohdan Zaleski. - Wynika to z tego, że stale rosną wymagania, co do jakości spawanych konstrukcji. Im droższa stal, tym mądrzej ją trzeba obrabiać i spawać. A aby ją dobrze zespawać, trzeba najpierw bardzo dobrze ją zukosować. Już na początku października mamy kolejne warsztaty z naszymi najważniejszymi dealerami. Będziemy rozmawiać między innymi o tym, jak ma wyglądać nasza oferta nowych ukosowarek za kilka lat.
(P. Walczak / Foto: mat. pras.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie