Reklama

Czas na bałtyckie rybki - dojadą tu jeszcze w kwietniu

Rybna Kraina. To firma, o której piszemy w naszym portalu od blisko roku. Co miesiąc jej właścicielka Katarzyna Smolińska dowozi do Białegostoku kilkaset kilogramów ryb świeżych, wędzonych oraz rozmaitych przetworów, w tym własnej roboty. Jak sama przyznaje, stolica województwa podlaskiego okazuje się miastem, którego mieszkańcy składają najwięcej zamówień. A trzeba zaznaczyć dostarcza produkty do większości regionów kraju.

Najbliższa dostawa planowana jest w końcówce tego miesiąca, ale zamówienia można składać tylko do 18 kwietnia, do końca dnia, za pośrednictwem strony internetowej www.rybna-kraina.pl. Tam też znajduje się pełen asortyment będący obecnie w ofercie.

- Muszę przyznać, że białostoczanie to przemili ludzie. I nie mówię tego dlatego, by robić sobie reklamę, ale stwierdzam fakt. Przyjeżdżamy tutaj regularnie i zainteresowanie rośnie. Staramy się, by oferowane przez nas produkty były zawsze wysokiej jakości - zapewnia Katarzyna Smolińska.

Podkreśla, że czasem sprzedaje przetwory rybne ze sklepów, ale tylko na wyraźne zamówienie takich produktów.

- Jeśli mówimy o rybach świeżych, to te są dosłownie świeże. Odbieramy je prosto z kutra, co jest możliwe dzięki temu, że mój tata jest armatorem. Trafiają one do pojemników, obłożone są lodem, i w ten sposób w samochodzie chłodni, gdzie panuje temperatura zera stopni Celsjusza, podróżują do odbiorców - wyjaśnia. - Na sklepowych półkach z tą świeżością to już bywa różnie...

Rybna Kraina proponuje także ryby wędzone - te pochodzą z zaprzyjaźnionych wędzarni. Są też produkty własne, jak np. koreczki śledziowe, paprykarze, sałatki, smażone śledzie w słoikach.

- Zdarza się, że ktoś zarzuca na internetowych forach, że niemożliwe, byśmy mogli przywozić świeże ryby. Bo niby znad morza jest daleko. Jest, ale dlatego tłumaczę: niczego nie mrozimy, zapewniamy odpowiednie warunki transportu i dowozimy wyłącznie zamówiony wcześniej towar. Nie przechowujemy go przez kilka dni w lodówkach, by czekał na klienta - dodaje właścicielka Rybnej Krainy.

W kwietniu najbardziej polecane są dorsze i śledzie. Z powodu okresu ochronnego dostępne flądry nie są najwyższych lotów.

Klienci będą mogli odbierać ryby przy ulicy Legionowej (za kościołem pw. św. Anny, gdzie dawniej znajdował się market ABC) oraz na parkingu przy ulicy Ks. Abp. R. Jałbrzykowskiego (nieopodal kościoła pw. Zmartwychwstania Pańskiego).

(Piotr Walczak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do