Reklama

Czeka nas kolejna mroźna noc

Oczywiście, że jak jest zima, to musi być zimno, gdyż takie są odwieczne prawa natury. Nie wszyscy jednak potrafią pokochać tę porę roku, która o ile jest piękna, o tyle sprawia kłopoty. W województwie podlaskim czeka nas jeszcze jedna mroźna noc. A później przyjdzie odwilż.

Już kilka dni i nocy towarzyszy nam w regionie bardzo silny mróz. Minionej doby odnotowano ponownie ponad 20 stopni mrozu w większości miast i miasteczek. Do najzimniejszych należą oczywiście Suwałki, Białystok, ale także Różanystok oraz – jak się okazało – Jabłonowo-Wypychy w powiecie wysokomazowieckim. To w tych miejscach synoptycy odnotowali najniższe temperatury sięgające nawet -24 stopni. I mowa jest o temperaturze powietrza, a nie przy gruncie. Bo gdyby zmierzyć temperaturę przy gruncie, to zobaczylibyśmy około 30 stopni na minusie.

Tej nocy ponownie będzie bardzo zimno i dokuczać nam będzie silny mróz, potęgowany dodatkowo wiatrem. Synoptycy ponownie ostrzegają przed mocno ujemnymi wskaźnikami powietrza. Ale już nie aż tak mocno ujemnymi, jakie widzieliśmy przez poprzednie dwie noce. Tym razem temperatura powietrza nie powinna przekroczyć 20 stopni na minusie, a możliwe, że będzie to tylko -18 lub jeszcze mniej. Jeśli zatem ktoś miał rano problemy z odpaleniem samochodu, to jest szansa, że jutro rano problem się nie powtórzy. Tym bardziej, że już od zachodu nadciąga do nas powoli cieplejsze powietrze, które przyniesie w środę odwilż i dodatnie wskaźniki na termometrach.

Ważność: Od godz. 16:00 dnia 19.01.2021 do godz. 05:00 dnia 20.01.2021 r. Prawdopodobieństwo: 80%. Przebieg: Prognozuje się temperaturę minimalną wieczorem i w nocy miejscami od -18°C do -15°C. Wiatr o średniej prędkości od 5 km/h do 15 km/h” – przekazało w komunikacie ostrzegawczym Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podlaskiego.

Temperatura będzie się wahać między plusami i minusami, co zarówno kierowcom, jak i pieszym spędza sen z powiek. W ciągu dnia spodziewamy się temperatury powyżej zera, więc będziemy mieć roztopy. Drogi pokryje błoto pośniegowe, które może utrudniać jazdę. Najgorzej będzie jednak wieczorami, nocami i o porankach, gdy temperatura będzie przechodzić na lekki minus. Wszystko to, co za dnia odmarznie i się roztopi, zacznie zamarzać. Pojawi się bardzo niebezpieczne oblodzenie, a więc cienka warstwa lodu. Na nieoświetlonych drogach jest ona całkowicie niewidoczna. Wystarczy tylko na nią wjechać, aby stracić kontrolę nad pojazdem i skończyć jazdę na drzewie, a w najlepszym razie w rowie” – informuje portal Twoja Pogoda o tym, co czekać nas będzie w kolejnych dniach.

Ostatecznie z każdym dniem jest coraz bliżej wiosny. Już teraz dzień jest znacznie dłuższy, co jest wyraźnie odczuwalne i wpływa na nasze samopoczucie. Czy wrócą do nas jeszcze mrozy tej zimy? Prognozy długoterminowe wskazują, że tak. Ale już nie zobaczymy najprawdopodobniej temperatur poniżej 10 stopni mrozu, nawet w nocy. W dzień przeważnie będzie to do około minus 3 stopni.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do