Reklama

Czy u nas są gotowi na przyjmowanie najnowszych technologii?

15 października w Stawigudzie w województwie warmińsko - mazurskim, już po raz trzeci odbędzie się konferencja specjalistyczna "Automatyzacja i Robotyzacja Przemysłu, organizowana przez firmę Alnea. To największe tego typu wydarzenie w północno - wschodniej Polsce, w którym swój udział zapowiadają również przedsiębiorcy z Podlasia, a mający w Białymstoku siedzibę Klaster Obróbki Metali objął je patronatem.

Polskie firmy są innowacyjne i potrafią konkurować jakością i nowoczesnością na międzynarodowych rynkach. Co ważne, takie znajdują się i w naszym regionie - to właśnie dla wizjonerów i tych, którzy nie boją się inwestować w technologiczny rozwój, organizowana jest konferencja w Stawigudzie. Jej celem jest dostarczenie potężnej dawki wiedzy, jak przystosować własną produkcję do wymagań współczesnego rynku. Na uczestników czekają szereg seminariów i wykładów, które usystematyzują najważniejsze informacje dotyczące przyszłości przemysłu, narzędzi wyliczania stopy zwrotu inwestycji, przykłady wdrożeń robotów i linii produkcyjnych oraz prezentacja najnowszych rozwiązań technologicznych.

III edycja skierowana jest do właścicieli, zarządów, kierownictwa i kadry inżynieryjnej firm produkcyjnych. Ze szczególnym uwzględnieniem firm, które nie mają lub mają niewielkie doświadczenie w automatyzacji i robotyzacji, a w niedalekiej przyszłości chcą tą ścieżką iść. Konferencja ma pomóc odpowiedzieć sobie na pytania: "czy jestem gotów na automatyzację i robotyzację, co powinienem zrobić w pierwszej kolejności, gdzie znaleźć finansowanie, do kogo się zwrócić o pomoc". W tym roku partnerem wydarzenia będzie Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, zatem będzie można bezpośrednio nawiązać kontakt z doradcami tej instytucji i dowiedzieć się, jakie konkursy są zaplanowane na przyszły rok.

Z moich nieoficjalnych informacji wynika, że w przyszłym roku fundusze dedykowane ścianie wschodniej będą wyjątkowo duże, tak więc warto być u nas na konferencji - mówi Krzysztof Kamiński, prezes Grupy Alnea.

Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku będzie możliwość streamowania całego wydarzenia w internecie. Odbiorcami online są zazwyczaj menedżerowie, którzy nie mogą opuścić swoich miejsc pracy, ale oglądają przebieg konferencji w biurach czy halach produkcyjnych.

Dostarczamy ciekawych informacji dla menadżerów projektu, inżynierów utrzymania ruchu i wszystkich zainteresowanych tematem automatyzacji i robotyzacji. Mimo wszystko zachęcamy jednak do obecności osobistej, której nie da się do końca zastąpić obecnością przez internet - dodaje Krzysztof Kamiński.

Jak tłumaczy, z roku na rok konferencja się rozrasta, zarówno pod względem prelegentów, partnerów, jak również pod względem liczby gości oraz długości trwania. W 2019 pierwszego dnia odbył się dzień otwarty dla mieszkańców Olsztyna pod hasłem "Przywitaj się z robotem". Około dwóch tysięcy olsztynian przyszło, aby zobaczyć i dotknąć roboty. Wtedy organizatorzy upewnili się, że takie wydarzenie jest bardzo potrzebne, bo przełamuje opór, szczególnie dorosłych przed nową technologią. W tym roku, ze względu na epidemię koronawirusa, postanowiono wrócić do formuły jednodniowej i zrezygnować z dnia otwartego.

W naszym regionie brakuje takich inicjatyw - zauważa Krzysztof Kamiński, podkreślając, że ma na myśli część Polski, w której znajduje się też województwo podlaskie.

Pomysł na pierwszą edycję był skierowany do tych przedstawicieli firm, którzy nie mają czasu na duże targi czy wystawy, a chcą nawiązać kontakt z przedstawicielami podmiotów z branży AiR.

U nas można zadawać pytania nawet dyrektorowi firm KUKA, Balluff czy Pepperl+Fuchs. Ta formuła sprawdziła się doskonale. Tym bardziej, że konferencję kończy debata na ważne dla przemysłu problemy. W zeszłym roku gościł u nas prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski. W tym roku chcemy poruszyć kwestię szkolnictwa branżowego, a udział w debacie zapowiedzieli warmińsko - mazurski kurator oświaty oraz przedstawiciel zarządu PARP - wyjaśnia prezes Alnei.

Tłumaczy też, że chcąc dostarczyć wartościową wiedzę, trzeba nastawiać się na firmy naszego regionu. Roboty przemysłowe, współpracujące, oprzyrządowanie, systemy wizyjne, czujniki, skanery bezpieczeństwa - to tylko niektóre technologie, które będą prezentowane 15 października.

Ale same technologie to tylko narzędzia. My przede wszystkim zaprezentujemy, jak ich używać aby zoptymalizować produkcję, jakich błędów unikać, jak liczyć stopę zwrotu. Mogę uchylić rąbka tajemnicy, że firma KUKA przygotowała bardzo ciekawe rozwiązanie rodem z filmów science fiction: robot współpracujący LBR iiwa będzie otwierał butelki i częstował uczestników ich zawartości. Nad tą zawartością jeszcze pracujemy - żartuje Krzysztof Kamiński.

Konferencja ma przyciągnąć top management i przekonać, że polskie firmy są na wysokim poziomie, a w dobie COVID-u, niepewności i zamkniętych granic naprawdę łatwiej jest wykonać i zaimplementować zaawansowaną linię produkcyjną lokalnie. Dodatkowo odpadają drogie koszty serwisu i napraw realizowanych przez inżynierów z Zachodu. Ale żeby to zobaczyć, trzeba przyjechać (szczegółowe informacje można uzyskać pisząc na adres [email protected]).

(Piotr Walczak / Foto: Alnea)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do