
Dom za 100 tysięcy złotych postawiony w 72 godziny? To możliwe, a cena za własny dom może jeszcze spaść do 40 tysięcy. Taką szansę daje polski start-up ze stolicy. Został założony przez grupę naukowców i biznesmenów, którzy wymyślili sposób na szybkie postawienie własnego domu za niewielką kwotę. Dom jest wysokiej jakości, bezemisyjny, neutralny węglowo, plus energetyczny i samowystarczalny będąc w 80% gotowy do recyklingu. Nazywa się Solace.
Zdaniem fachowców pomysł polskich przedsiębiorców to rewolucja w dziedzinie budownictwa na miarę tej, której autorem był w zeszłym wieku Henry Ford. Ich zdaniem w miarę rozwoju firmy i wdrożenia produkcji na szerszą skalę cena domu (obecnie 100 tysięcy) spadnie więcej niż o połowę.
Co wchodzi do Solace? To dom, w którym ma być wszystko, co jest potrzebne do życia na dobrym poziomie. W planie jest hol, pokój dzienny, sypialnia, kuchnia i łazienka. Budynek ogrzewa energia ze źródeł odnawialnych - z paneli fotowoltaiczne. Nadwyżka energii będzie sprzedawana do sieci generując dochód dla właścicieli. Wyprodukowana energia zupełnie wystarcza do ogrzania mieszkania, podgrzania wody i zasilania urządzeń domowych.
Właściciele firmy nie planują starcia z deweloperami.
- Domy Solace powstaną w przestrzeniach niekomercyjnych umożliwiając osobom o minimalnych dochodach tanie mieszkanie. Dodatkowo klienci będą mogli skorzystać z odliczeń za ekologię plus dopłaty za energię odnawialną. Przestrzeń niezbędna do budowy domu to niewielka działka - piszą na swojej stronie założyciele firmy.
Na pomysł stworzenia domu wpadli studenci i naukowcy ze stolicy zajmujący się budownictem i architekturą. Prace nad projektem trwały ponad 7 lat. Dom ma powierzchnię 48 metrów kwadratowe (w tym parter 32 metry kwadratowe). Może być całkowitym domem lub jednym z modułów (domy można łączyć dobudowując drugą jego część). Każdy moduł może być samowystarczalnym, wygodnym mieszkaniem. Wszystkie urządzenia są zasilane z paneli słonecznych, których liczba wystarcza na pokrycie całkowitego rocznego zapotrzebowania energetycznego budynku. wszystko to pozwala zaoszczędzić znaczne kwoty na energii i ogrzewaniu. Dom dodatkowo ma zoptymalizowaną termoizolację i jest energooszczędny. Ma zerowe zużycie energii netto i zerową emisję dwutlenku węgla rocznie.
Kolejnym udogodnieniem jest fakt, że działka nie musi być kompletnie uzbrojona: powinna mieć przyłącze energetyczne. Wodę można pociągnąć z własnej studni głębinowej, a zamiast kanalizacji założyć szambo. Wtedy media nie będą niezbędna.
Do instalacji domu trzeba tylko założyć 12 betonowych trzpieni i położyć folię, żeby nic tam nie przerastało.
Kolejną ciekwostką jest, że budynek nie wymaga pozwolenia na budowę: wystarczy jedynie go zgłosić. Dom nie jest bowiem trwale połączony z gruntem, a jego powierzchnia nie przekracza 35 metrów kwadratowych, zaś wysokość 3,7 metrów. Solace to obecnie najmniejszy dom jednorodzinny.
Projekt Solace może być odpowiedzią na fakt, iż w Europie sporą część obywateli nie stać na budowę własnego domu ani na zakup mieszkania. Zdaniem projektantów Solace pozwoli im wyjść z biedy i zafundować sobie własne dom.
Czy Solace przyjmie się na rynku? Trudno powiedzieć: Polacy są przyzwyczajeni do tradycyjnych, komfortowych domów i mieszkań. W tym kuchnia to jedynie bardzo przytomnie zaprojektowana wnęka mieszcząca wszystko co niezbędne do przygotowania posiłków. Z drugiej strony firma zapewnia, że dom ma prostą dokumentację techniczną tak, aby dwóch dorosłych mężczyzn mogło go złożyć w czasie 5-10 dni z elementów dostarczonych w kontenerze. Budynek składa się z kilkudziesięciu bardzo dużych elementów, prostych w montażu. W skład wyposażenia wchodzą - poza fotopanelami także i
urządzenia wentylacyjne służące rekuperacji, czyli odzyskiwaniu ciepła, oraz grzewcze: pompa ciepła powietrze–powietrze oraz podgrzewacz wody z pompą ciepła.
Jak na razie Solace istnieje tylko w planach. Jeszcze w 2017 firma planuje zbudowanie prototypu. Produkcja ma rozpocząć się w 2018 roku. Mimo to na listy klientów wpisało się ponad 100 chętnych.
(PS/ Foto: pixabay.com/ new-home)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Moglibyście wstawić wizualizację domu tej firmy zamiast zdjęcia "willi" :)
Chętnie też bym zobaczył wizualizacje ;) wstępny projekt ;) jak to wyglądało by w rzeczywistości.
Dom nie jest bowiem trwale połączony z gruntem, a jego powierzchnia nie przekracza 35 metrów kwadratowych, zaś wysokość 3,7 metrów. ... i koszt to 100 tysięcy? drogo... jaki jest czas zwrotu ?
To chyba jakiś chlewek dla królików o takiej wysokosci i powierzchni a nie dom mieszkalny.
to byłaby rewolucja, takie domy spełniałyby warunki programu Mieszkanie dla Młodych. Zainteresowałem się tematem dzięki http://www.mieszkaniedm.pl/ Mamy zamiar podjąć się budowy metodą gospodarczą, a przy takiej ewentualności Urząd Skarbowy może zwrócić nam część VATu. Każdy patrzy, żeby zaoszczędzić i mieć trochę grosza na wykończenie.