
Białostocka spółka, działająca w branży handlowej, nie obawia się spowolnienia gospodarczego, które póki co jest dość delikatnie zapowiadane. Mało tego, zamierza wyjść na rynki zagraniczne. O tym jak minął 2019 i jakie przedsięwzięcia planuje w 2020 roku, opowiadają właściciele - Marcin Janczewski (na zdj. z lewej) i Grzegorz Drągowski (na zdj. z prawej) - w rozmowie z Piotrem Walczakiem.
Piotr Walczak, Dzień Dobry Białystok: W 2020 roku chcecie zaistnieć na rynkach zagranicznych... Co takiego macie do zaoferowania, by wyjść poza granice kraju? Nie są to takie marzenia na wyrost?
Marcin Janczewski: Nawet najatrakcyjniejsza oferta i pożądany przez klientów produkt nie zawojuje rynku bez stabilnego systemu e-commerce. Nikt nie lubi robić zakupów internetowych w sklepie, w którym proces ten jest długi i uciążliwy, a obsługa klienta mało konkretna i reagująca z opóźnieniem. Najczęstszą przyczyną rezygnacji z zakupów w sklepach internetowych jest właśnie frustracja wynikająca ze stopnia skomplikowania i ilości etapów, jakie trzeba przejść, by dokończyć składanie zamówienia, a nie produkt jako taki.
Jako sklep internetowy możemy pochwalić się własnymi rozbudowanymi narzędziami, które sprawiają, że klienci oceniają zakupy w drtusz.pl jako szybkie, bezproblemowe i intuicyjne. Składają się na to przede wszystkim niezawodne systemy rekomendacyjne i automatyzacja obsługi sprzedaży, która ogranicza do absolutnego minimum liczbę kroków potrzebnych do finalizacji zamówienia. Ponadto posiadamy ogromną bazę opisów i danych technicznych naszych produktów wraz z wskazaniem relacji urządzenie - wkład, co minimalizuje ryzyko zamówienia przez klienta nieodpowiedniego produktu.
Nasze rozwiązania technologiczne, takie jak zaawansowana integracja z zewnętrznymi narzędziami, dają nam przewagę nad konkurencją także w zakresie skutecznych i efektywnościowych działań marketingowych.
Istniejemy na rynku od 20 lat, a to wieloletnie doświadczenie w branży owocuje stabilną współpracą z największymi dostawcami i producentami. Mając takie zaplecze i stabilną sytuację na polskim rynku, nie ma powodów do obaw przed wejściem na rynki zagraniczne.
Na najbliższe miesiące planujecie intensywny rozwój, kontynuację wzrostu obrotów. A podobno w gospodarce nadchodzi zima...
Marcin Janczewski: A my się zimy nie boimy... Wbrew pozorom kryzys nie jest czymś, co może spowodować znaczne osłabienie branży i spadek sprzedaży. Już dwukrotnie w ciągu naszej działalności gospodarkę dotykał kryzys - w 2009 i 2013 r., a my mimo tego odnotowaliśmy znaczne wzrosty. Spowodowane jest to tym, że w czasie trudności finansowych firmy zaciskają pasa i ograniczają wydatki. Poszukując oszczędności, decydują się na korzystanie z tanich zamienników materiałów eksploatacyjnych do urządzeń drukujących, a w tym DrTusz właśnie się specjalizuje.
Jeśli mówi pan o tym, że zamierzacie się rozwijać, to co ma pan na myśli? Nie działacie w branży, gdzie prowadzicie badania, laboratorium itp. A rynek sprzedaży ma ograniczenia, jesteście zależni od tego, co nowego wypuszczają producenci.
Marcin Janczewski: Rozwój w naszym kontekście oznacza zwiększenie udziału w rynku, w którym wciąż jest o co walczyć. W Polsce co roku sprzedaje się około 100 tysięcy urządzeń drukujących, a blisko 10 mln sztuk samych wkładów do drukarek. Dla porównania: 2019 r. zamknęliśmy w DrTuszu liczbę 150 tysięcy sprzedanych tuszów i tonerów. Gołym okiem widać, że mamy jeszcze duże pole do popisu w zdobywaniu nowych rynków zbytu i pozyskiwaniu klientów.
Ponadto planujemy efektywnie wykorzystać posiadaną już wiedzę i doświadczenie w e-commerce po to, by wejść na rynek z nowymi produktami z innej branży pod nową marką.
DrTusz dał się poznać jako firma, która ochoczo włącza się w akcje społeczne, charytatywne.
Grzegorz Drągowski: Co mnie osobiście bardzo cieszy, bo doszliśmy do momentu, w którym możemy pozwolić sobie na rozwój tego typu działalności na wyższym, niż jeszcze kilka lat temu, poziomie. Cenimy sobie współpracę z lokalną społecznością, wspieramy inicjatywy, które przynoszą coś dobrego, pożytecznego i radosnego innym. Promujemy sport i edukację ekologiczną najmłodszych.
Jesteśmy białostocką firmą, tu od lat mamy swoich stałych klientów sklepu stacjonarnego i to przede wszystkim z myślą o nich działamy lokalnie i staramy się być blisko spraw, które dotyczą ich i wszystkich mieszkańców. Nie samą pracą człowiek żyje, a pozytywny odbiór naszych działań tylko dodaje skrzydeł i pobudza do dalszej aktywności. Nie tylko mnie, jako właściciela firmy, ale przede wszystkim pracowników, którzy mocno identyfikują się z tym, z czym wychodzimy do naszej społeczności.
DrTusz pod koniec 2020 roku, to firma, która...
Grzegorz Drągowski: Spełniła tegoroczne życzenie, by nowy rok był dla firmy lepszy od poprzedniego, ale nie aż tak dobry jak kolejny. Zdecydowanie jest to firma w ciągłym rozwoju, ruchu i z ambicjami, które stale będzie sobie podnosić. Jedyne co się nie zmieni, to ludzie i atmosfera, którą tworzą, by pracowało się nam wszystkim lepiej.
Dziękuję za rozmowę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie