Mężczyźni nie przyznali się do winy, jednak sąd w Hajnówce zdecydował, że najbliższe dwa miesiące spędzą w areszcie. To dwójka pracowników zajmujących się wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej, którzy w minioną sobotę napadli i pobili operatora telewizji Polsat News.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (29 lipca) na terenie Puszczy Białowieskiej. To właśnie tam ekipa telewizji Polsat News nagrywała materiał. Z zeznań świadków zdarzenia wynika, że nagle dwóch mężczyzn podjechało samochodem do operatora kamery. Jeden przewrócił go na ziemię i uderzył w głowę. Drugi natomiast zabrał kamerę, z której jak się okazało, zniknęły później karty pamięci. Na tych kartach nagrany był surowy materiał z Puszczy.
Bardzo szybko, bo jeszcze tego samego dnia, policjanci zatrzymali dwójkę podejrzanych o ten czyn. Okazało się, że byli to pracownicy jednej z firm zajmujących się wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej. Udało się także potwierdzić, że są ze sobą spokrewnieni. Jednak po przesłuchaniu, nie przyznali się do winy. Także w miniony poniedziałek, przed ale już przed prokuratorem utrzymywali, że są niewinni. Mimo to padł wniosek o areszt na okres trzech miesięcy.
W miniony wtorek w Hajnówce sąd zdecydował o areszcie, ale na dwa miesiące, w stosunku do obydwojga mężczyzn. W tym czasie mają zostać zebrane dowody, zaś sam areszt ma służyć dobru śledztwa. Chodzi miedzy innymi o to, żeby podejrzani o pobicie operatora mężczyźni nie komunikowali się z nikim ze świadków zdarzenia. Dodamy także, że obydwaj mężczyźni mają oficjalnie postawione zarzuty przez prokuraturę. Za popełnienie czynów karalnych grozi im nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Ci jednak wciąż utrzymują, że są niewinni.
Pobity operator zaraz po zdarzeniu trafił do szpitala. Nie doznał na szczęście na tyle poważnych obrażeń, że zagrażały one jego zdrowiu lub życiu. Obecnie przez kilka tygodni będzie musiał nosić kołnierz ortopedyczny. Tymczasem zatrzymani i aresztowani mężczyźni – jak ustaliła nasza redakcja –najprawdopodobniej stracą swoje dotychczasowe miejsca pracy.
(Cezarion/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie