
Urszula Pasławska, kandydatka Polskiego Stronnictwa Ludowego startująca z list Koalicji Europejskiej obiecuje dwa miliardy euro i to tylko dla Podlasia. A przynajmniej publicznie złożyła zobowiązanie, że o taką sumę będzie walczyła dla naszego województwa jako europosłanka.
Nie czas na kłótnie i spory, bo jesteśmy w czasie wielkich wyzwań oraz myślenia o przyszłości, jak powiedziała Urszula Pasławska, „dwójka” na listach Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zwracała uwagę, że regiony znajdują się obecnie w fazie tworzenia nowych strategii i kierunków rozwoju. Z tym, że na realizację wypracowanych strategii będą potrzebne pieniądze, jakie muszą zostać wynegocjowane w nowej perspektywie unijnej.
- To jest najważniejsze zadanie na najbliższe kilka miesięcy dla europarlamentarzystów, dla polskiego rządu, jak również dla samorządowców – mówiła w środę, 24 kwietnia, pod urzędem marszałkowskim Urszula Pasławska. – W tym okresie programowania, w którym jesteśmy obecnie, w tej perspektywie finansowej, miliard dwieście milionów euro trafia na województwo podlaskie. Ja stawiam cel – dwa miliardy dla Podlasia na nową perspektywę finansową. To jest konkret, do którego się zobowiązuję jako europoseł tego makroregionu – dodała kandydatka PSL.
Pieniądze te, jak wymieniała, będą potrzebne nie tylko politykom w samorządzie, ale również przedsiębiorcom, czy organizacjom pozarządowym. W takich regionach jak Podlaskie, jest trudniej. Część inwestycji blokuje program Natura 2000, więc trzeba wykładać więcej środków na to, co zrealizować się da lub wspierać inne działania, nie kolidujące z koniecznością ochrony środowiska naturalnego.
Urszula Pasławska zwracała uwagę na kłopoty lokalnych przedsiębiorców, z którymi się również spotkała, jakie są spowodowane embargiem Rosji na towary i produkty pochodzące z Polski. Najwięcej tracą na tym rolnicy. I tracą, kiedy rolnicy z innych państw unijnych, mogą eksportować na ogromny rynek rosyjski.
- Potrzebne jest rozpoczęcie mądrej dyskusji na arenie Parlamentu Europejskiego na temat współpracy gospodarczej z Rosją. Drugi temat, który się przewijał w spotkaniu z przedsiębiorcami to temat ułatwień w małym ruchu granicznym i ruchu bezwizowym z Białorusią. Są przedsiębiorcy białoruscy, którzy chcą inwestować tutaj, w Białymstoku i są przedsiębiorcy polscy chcący inwestować na Białorusi – przekazała Urszula Pasławska.
To nie było jedyne spotkanie z przedsiębiorcami. Będą kolejne, na których kandydatka Koalicji Europejskiej będzie prosiła również o poparcie w wyborach 26 maja. Ponownie podkreśliła, że nie startuje przeciwko nikomu, ale po to, by wygrać i załatwiać ważne sprawy dla dwóch województw, które chce reprezentować w Parlamencie Europejskim.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie