Reklama

Echa po sesji: znowu podwyżki, kolejny wieżowiec i swingująca radna PiS

Wprawdzie pisaliśmy już ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta w Białymstoku. Tym razem chcemy skoncentrować się na trzech sprawach, które wzbudziły duże emocje nie tylko wśród radnych. Pierwsza to kwestia podwyżek podatku od nieruchomości, druga to zgoda na budowę 45-metrowego wieżowca w centrum miasta, a trzecia to sprawa honorowego obywatelstwa dla Lecha Rutkowskiego. Pojawiła się też kwestia czy klub PiS jest w fazie dezintegracji.

Znowu wyższe podatki 

Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta radni głosami Platformy Obywatelskiej oraz Polski 2050 przegłosowali wzrost podatków od nieruchomości. Na wniosek prezydenta Truskolaskiego radni podnieśli podatki od nieruchomości o 4,5 proc. od 2026 roku. Rada Miasta przyjęła tą podwyżkę w wysokości 4,5 procent czyli o aktualny wskaźnik inflacji. Decyzja ta, motywowana rosnącymi kosztami życia i potrzebą zabezpieczenia realizacji podstawowych zadań gminy, ma zasilić miejski budżet kwotą dodatkowych 5 mln zł.

Wpływy z podatku od nieruchomości stanowią największe źródło dochodów własnych samorządu, a szacowana suma na 2026 rok to 235–240 mln zł. Zmiana dotknie zarówno grunty, jak i budynki. Przykładowo:

  • Metr kwadratowy budynku związany z działalnością gospodarczą wzrośnie o 1,53 zł do 35,53 zł.

  • Metr kwadratowy gruntu pod działalność gospodarczą wyniesie 1,45 zł (wzrost o 7 groszy).

  • Metr kwadratowy budynku mieszkalnego wyniesie 1,25 zł.

Za podwyżką głosowało 15 radnych koalicji rządzącej (KO, Polska 2050), przeciw było 11 radnych PiS. Radny Henryk Dębowski (PiS) przypomniał, że to już siódma podwyżka podatków od nieruchomości w Białymstoku od 2019 r. Dodatkowo Dębowski zaznaczył, że od tego czasu podatki wzrosły o kilkadziesiąt procent czym wywołał irytację zwolenników prezydenta. 

Budowa wieżowca przy Legionowej. Bez schronów?

Kolejną kluczową decyzją było zaakceptowanie planu zagospodarowania przestrzennego w sąsiedztwie zabytkowego domu „Żelazko” przy ul. Kaczorowskiego. Plan ten umożliwi budowę w tej okolicy 45-metrowego wieżowca. Władze miasta zapewniają, że nowe przepisy mają chronić sąsiadujące zabytki i zapobiegać chaotycznej zabudowie. Mimo obaw radnego Dębowskiego (PiS) o miejsca parkingowe i problemy komunikacyjne, plan poparło 17 radnych. Temat budził kontrowersję, bo powoduje, że wokół zabytku powstają wielopiętrowe budowle, które mogą wpłynąć na to, że niszczejąca budowla jeszcze bardziej ucierpi przez zmiany wód gruntowych spowodowane wieżowcem.  

Temat przy okazji wywołał dyskusję na temat budowy schronów i miejsc schronienia dla mieszkańców. W Białymstoku według raportu NIK na wypadek zagrożenia jest jedynie dla nieco ponad 10 procent mieszkańców miasta. Radni zgłaszali pomysły, aby we wszystkich nowopowstających obiektach inwestorzy planowali miejsca schronienia dla osób, które je będą zamieszkiwały lub użytkowały.   

Swingująca radna Biały

Nie doszło do głosowania nad przyznaniem tytułu Honorowego Obywatela Miasta byłemu prezydentowi Lechowi Rutkowskiemu. Pomimo że projekt uchwały został zgłoszony przez grupę radnych Prawa i Sprawiedliwości to sprawa została odłożona. Powodem było wycofanie podpisu przez jedną z wnioskodawczyń – radną Alicję Biały (PiS).  Rutkowski, to pierwszy prezydentem Białegostoku po przemianach 1989 roku i miejskim radnym przez cztery kadencje (1990–2006). W lipcu kapituła złożona głównie z nominatów Tadeusza Truskolaskiego opiniująca kandydatów negatywnie zaopiniowała tę propozycję.Wycofanie projektu stało się faktem, gdy radna Alicja Biały (PiS) zabrała głos. Uzasadniła swoją decyzję negatywną opinią Kapituły.

Alicja Biały (Radna PiS): „Projekt uchwały nie uzyskał pozytywnej opinii Kapituły. By nie doprowadzać do sytuacji, że tytuł nie zostałby nadany, wycofuję swój podpis spod wniosku”.

W rezultacie punkt zdjęto z porządku obrad. Jednocześnie radna Biały zapowiedziała, że nie zamyka tematu i będzie chciała do niego powrócić. Warunkiem ma być wcześniejsze skonsultowanie wniosku w szerszym gremium białostockich radnych, co mogłoby zapewnić mu większe poparcie ponad podziałami politycznymi. Czy nowa próba przyznania tytułu byłemu prezydentowi zakończy się sukcesem? O tym zadecydują kolejne rozmowy w Radzie Miasta.

Rzecz w tym, że to nie pierwsza wolta Alicji Biały. Radna PiS już głosowała nad udzieleniem absolutorium dla prezydenta, gdy niemal cały klub PiS zgodnie krytykował Truskolaskiego. Wybrana na wiceprzewodniczącą Rady Miasta głosami także niektórych radnych w niektórych sytuacjach zachowuje się w sposób jakby dołączyła do większościowego klubu PO i stała się zwolenniczką prezydenta Białegostoku. Kierujący klubem Henryk Dębowski nie chciał komentować zachowania swojej klubowej koleżanki i zapowiedział jedynie, że będzie chciał wyjaśniać sprawę w rozmowie z radną. 

Przemysław Sarosiek

Aktualizacja: 08/10/2025 16:05
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do