Reklama

Jest pandemia, a oni biją swoje rekordy sprzedaży

Przez dwa miesiące z rzędu spółka Cynkomet odnotowała rekordowy przyrost liczby zarejestrowanych przyczep rolniczych w Polsce. Producent maszyn z Czarnej Białostockiej konsekwentnie zwiększa swój udział w rynku w tym segmencie produkcji. W tym roku jest na razie na szóstym miejscu, za Pronarem, Metal-Fachem, Metaltechem, Wieltonem i Zasławem.

Jak wynika z najnowszych danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w sierpniu i we wrześniu 2020 Cynkomet zanotował najwyższy na rynku przyrost rejestracji nowych przyczep - odpowiednio o 68,4 proc. i 76,6 proc. rok do roku.

Październikowa publikacja danych PZPM pokazuje, że Cynkomet nie zwalnia tempa - mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu. - W stosunku do danych sprzed roku we wrześniu zwiększyliśmy liczbę rejestracji o 92 sztuki, umacniając tym samym swoją szóstą pozycję w tabeli. Rzeczywista liczba sprzedanych przyczep jest w tym roku o wiele wyższa, biorąc pod uwagę, że rejestracje publikowane są z pewnym opóźnieniem. Będzie to natomiast widoczne w kolejnych miesiącach.

Tym samym Cynkomet zbliża się do czteroprocentowego udziału w rynku sprzedaży przyczep, co jest dla firmy bardzo istotne - jeszcze cztery lata temu w całym roku 2016 zarejestrowała 66 przyczep, w tym już 212.

To dla nas duży, prawie czterokrotny wzrost, co nas niezmiernie motywuje do dalszej pracy nad udoskonalaniem naszych produktów, rozszerzaniem gamy dostępnych modeli oraz ich dostępnością - dodaje prezes Cynkometu. - Naszym długofalowym celem jest ciągłe ulepszanie naszych maszyn pod względem technicznym i wizualnym oraz rozszerzanie naszej oferty. Dodam, że nasza strategia nie chce opierać się na ilości, ale na jakości wykonywanych maszyn oraz późniejszej obsługi, czyli serwisu. Jednym z gwarantów tej jakości jest zabezpieczenie całej konstrukcji maszyn w technologii cynkowania ogniowego, co w znacznym stopniu wydłuża ich żywotność.

Kolejny cel zarządu Cynkometu to dalsza ekspansja zagraniczna - na eksport trafia obecnie 40 proc. produkcji firmy, a docelowo ma on stanowić 60 - 70 proc. jej przychodów. By to było możliwe, Cynkomet szuka kolejnych wyzwań i rozszerza zakres swojej produkcji.

Wyspecjalizowane przyczepy dłużycowe do przewozu ciężkich i długich elementów NP-70/3 to nasz kolejny krok w kierunku rozwoju naszej oferty i jej rozszerzenia o specjalistyczne naczepy i przyczepy drogowe kategorii O - tłumaczy Mariusz dąbrowski.

Pierwsza maszyna trafiła już do klienta, a kolejne cztery dostawy będą zrealizowane w najbliższych miesiącach. Mimo pandemii Cynkomet dba też o komunikację z klientami i dealerami, o rozpoznawalność marki i cały czas się rozwija.

Również dzięki Centrum Badawczo - Rozwojowym Technologii Rolniczych w Czarnej Białostockiej, które umożliwiło nam konkurowanie z najlepszymi na rynku polskim i europejskim - podsumowuje prezes Cynkometu.

(P. Walczak / Foto: mat. pras.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do