
Suchowola to niewielkie miasteczko w województwie podlaskim, ale jednocześnie jest ono środkiem całego naszego kontynentu. I to właśnie w Suchowoli Krzysztof Jurgiel postanowił rozpocząć swoją kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Za najważniejsze zadanie, jakie ma do wykonania w tej Izbie, uważa walkę o właściwą infrastrukturę techniczną oraz projekty społeczne.
Punktualnie w południe, w sercu Europy, Krzysztof Jurgiel rozpoczął oficjalny wyścig do fotela w Parlamencie Europejskim. Wspierać będą go w nim między innymi Marszałek Województwa Podlaskiego – Artur Kosicki, poseł Kazimierz Gwiazdowski oraz burmistrz Kolna – Andrzej Duda, obecni podczas inauguracji kampanii wyborczej w Suchowoli. Miejsce do rozpoczęcia tego wyścigu – jak mówił Jurgiel – nie jest przypadkowe.
- Przypomina o tym, że Polska od wieków jest w Europie i zbiegają się tu szlaki wiodące w różnych kierunkach. Jednocześnie na przykładzie Suchowoli widać jak bardzo regiony wschodniej Polski potrzebują inwestycji w rozwój infrastruktury. Główną ulicą miasteczka dziennie przyjeżdża kilka tysięcy TIRów. Dzięki determinacji rządu Prawa i Sprawiedliwości to się zmieni, gdyż zaawansowane są prace nad modernizacją dotychczasowych korytarzy drogowych, co poprawi bezpieczeństwo ruchu – przekazał poseł Krzysztof Jurgiel.
Dlatego też w pierwszej kolejności Krzysztof Jurgiel uważa za swój obowiązek, jako parlamentarzysty europejskiego, zadbanie o środki na likwidację zapóźnień infrastrukturalnych w Polsce, szczególnie wschodniej. Dotyczy to zarówno województwa podlaskiego, jak i warmińsko – mazurskiego, które stanowią jeden okręg wyborczy. Przypominamy, że to przede wszystkim Krzysztof Jurgiel był jednym z inicjatorów programu Polski Wschodniej, z którego powstało w ostatnich latach wiele inwestycji. Zabezpieczono tam ogromne pieniądze, z których regiony Polski Wschodniej korzystają do chwili obecnej.
Dwie poprzednie edycje tego programu dysponowały i rozdzieliły samorządom ponad 5 miliardów euro. Zarówno Podlaskie, jak i Warmińsko – Mazurskie nadal potrzebują unijnych funduszy z Polityki Spójności, by wyrównywać wciąż jeszcze duże różnice na tle kraju – wciąż w zakresie infrastruktury (drogi, połączenia kolejowe, szkoły, przedszkola, szpitale, ośrodki kultury).
- Dobrze poznałem mechanizmy funkcjonowania instytucji UE. Jednak aby skutecznie zabiegać o polskie interesy, trzeba być nieustępliwym i bez kompleksów walczyć o sprawy ważne dla Polski. Będę zabiegał, aby w nowym budżecie UE zabezpieczono finansowanie kolejnego, nowego Programu Polski Wschodniej. A szansę daje na to tylko rząd PiS – powiedział Krzysztof Jurgiel.
To nie wszystko, ponieważ potrzebne jest jeszcze właściwe wsparcie rolników, które unijni politycy woleliby ograniczyć. To także zadanie dla nowych europejskich parlamentarzystów. W tej materii jest wiele do zrobienia, jak uruchomienie między innymi tzw. doliny rolniczej 4.0., w ramach której są opracowywane nowe technologie. Bo nie można zapominać, że nowe technologie są coraz mocniej wdrażane w rolnictwie, a nie tylko w przemyśle czy usługach.
- Reprezentacja PiS w Parlamencie Europejskim musi być reprezentacją skuteczną i silną. Krzysztof Jurgiel taką reprezentację będzie stanowił, będzie walczył o interesy dwóch regionów, dwóch województw, ich mieszkańców, jak i całego kraju – powiedział marszałek Artur Kosicki.
Krzysztof Jurgiel zaapelował do mieszkańców województwa podlaskiego i warmińsko – mazurskiego o udział w wyborach w dniu 26 maja. Przypominamy, że startuje on z miejsca drugiego na liście PiS. Na pierwszym jest Karol Karski, obecny europoseł.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Krzysztof Jurgiel)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie