
40-letni kierowca Rolls-Royce'a pędził drogą ekspresową 215 kilometrów na godzinę. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 120. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 5 000 złotych, a jego konto zasiliło 15 punktów.
Policjanci suwalskiej drogówki, dbając o bezpieczeństwo na drogach Suwalszczyzny, w minioną niedzielę "wzięli pod lupę" kierowców jadących drogą ekspresową S61. Po południu sprawdzali między innymi, czy stosują się do wyznaczonych limitów prędkości. Okazało się, że nie wszyscy.
Po godzinie 12 zatrzymali do kontroli Rolls-Royce'a. Kierowca wpadł w oko policyjnego wideorejestratora w okolicy Suwałk. 40-letni obywatel Litwy jechał z prędkością 215 km/h, mimo że tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 120 km/h.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 5 000 złotych, gdyż przekroczył prędkość w warunkach recydywy. W związku z popełnionym wykroczeniem konto kierowcy zasiliło także 15 punktów.
(PW)
Zabezpieczenie przed upadkiem z wysokościTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie