Reklama

Mandaty z fotoradarów będą egzekwowane - zapowiada resort

Kierowców czekają zmiany dotyczące fotoradarów: niestety niekorzystne. Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec podczas kampanii "Zwolnij, bo się przejedziesz" przyznał, że obecne przepisy dotyczące egzekwowania kar są dziurawe jak sito i resort pracuje nad ich zmianą. Okazuje się, że obecnie tylko połowa mandatów trafia do kasy państwa. Resort szykuje rewolucję w przepisach aby uszczelnić system egzekwowanie mandatów.

Co planują urzędnicy? Pomysłem, który może wywrócić wszystko do góry nogami to odwrócenie ciężaru dowodu. Obecnie to wystawiający mandat musi ustalić kto jest kierującym pojazd i musi do tego przeprowadzić całe postępowanie dowodowe. Według nowych rozwiązań to właściciel auta byłby domyślnie winny i to on musiałby udowodnić, że za kółkiem siedział ktoś inny. Wtedy, jak przewiduje ministerstwo, ściągalność kar skoczyłaby niemal do stu procent.

Wątpliwości prawników budzą jednak sytuacje, gdy auto ma kilku właścicieli, jest w leasingu, zostało wypożyczone  od właściciela lub jest to auto firmowe, którym jeździ wielu pracowników? Wśród alternatywnych pomysłów jest koncepcja, aby w takich przypadkach dopisywać do każdego auta głównego kierowcy (użytkownika). To ułatwiłoby ściganie sprawców wykroczeń, bez naruszania zasady domniemania niewinności. 

Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy swoje działania tym że chce aby na polskich drogach było bezpieczniej. Stąd właśnie pomysł na zmiany w przepisach i kampania "Zwolnij, bo się przejedziesz". Rzecz w tym, że kierowcy są zdania, że ministerstwo działa na zasadzie zasilania budżetu państwa z wysokich kar finansowych.

Ostateczny projekt dotyczący zmiany przepisów ma trafić do międzyresortowych uzgodnień do końca czerwca tego roku. W Sejmie może pojawić się nie wcześniej niż jesienią. 

PS 

Aktualizacja: 11/04/2025 15:31
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do