Pierwsze tej jesieni, choć niewielkie opady śniegu, mogą spowodować niemałe kłopoty na drogach. Ale znacznie bardziej niebezpieczna jest marznąca mżawka, która miejscami może powodować brak panowania nad pojazdem. Policja i nasza redakcja apeluje o ostrożną jazdę.
Zdecydowanie polecamy dziś nie wyruszać w dalsze wyprawy, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. Niska temperatura i padająca mżawka to mieszanka najgorsza dla wszystkich kierowców. Jezdnie stają się śliskie, jeśli nie na całości, to miejscami, co jeszcze bardziej utrudnia jazdę samochodem i powoduje brak kontroli nad pojazdem w przypadku wpadnięcia w poślizg.
Także piesi powinni uważać. Droga hamowania wydłuża się w takich warunkach pogodowych dość znacząco. O nieszczęście jest bardzo łatwo. Na pewno nie należy nagle wbiegać na jezdnię czy nawet wchodzić gwałtownie na przejście dla pieszych. Kierowca na śliskiej nawierzchni, nawet kiedy jedzie wolno, może nie dać rady zatrzymać auta odpowiednio w porę.
Sytuację będzie utrudniała do tego gęsta mgła. I tu znów jest problem, ponieważ przy opadaniu, może zamarzać. Jeszcze wczoraj doszło do poważnego wypadku drogowego na krajowe ósemce, w Radulach. Skoda uderzyła w ciężarówkę i jeden z pasażerów osobówki poniósł śmierć. Kierowcę oraz drugą podróżującą osobę zabrała do szpitala karetka pogotowia.
Sytuacja na drogach powinna poprawić się jutro. Przyjdzie niewielkie ocieplenie. To oznacza, że na jezdni deszcz, mżawka czy mgła nie będą zamarzały. Apelujemy jeszcze raz o zachowanie dziś ostrożności podczas jazdy i zdjęcie nogi z gazu.
Komentarze opinie