Reklama

Nie ma co liczyć na tańsze tankowanie w końcówce lutego

Eksperci nie mają wątpliwości, że ceny paliw w najbliższych dniach będą rosły. Szczególnie kierowcy samochodów z silnikami wysokoprężnymi powinni przygotować się na większe wydatki, gdyż operatorzy stacji dotychczas utrzymywali wyjątkowo niskie marże na olej napędowy. Żeby nie obniżka wpierw akcyzy, a potem VAT, dziś ceny pewnie biłyby historyczne rekordy.

Jak podaje firma monitorująca rynek paliw BM Reflex, litr benzyny bezołowiowej 95 wyceniany jest średnio na 5,39 zł, bezołowiowej 98 - na 5,66 zł, oleju napędowego - na 5,45 zł, zaś autogazu - na 2,68 zł. Tym samym wydatki na tankowanie są wyższe niż przed rokiem o ok. 10 - 12 proc. Oznacza to, że gaz LPG jest droższy o 26 gr, benzyny o 54 gr, diesel o 60 gr/l.

Choć na rynku ropy można było w ostatnich dniach zobaczyć korekty, to jednak za mało, by liczyć na ich przełożenie w detalu. Co najwyżej nastąpi stabilizacja cen w hurcie, a najbliższe podwyżki na stacjach nie będą tak dotkliwe jak w połowie lutego.

Wprawdzie wizja deeskalacji konfliktu między Rosją i Ukrainą jest coraz wyraźniejsza, a zatem i na rynku naftowym widać chwilę spadkowej korekty po emocjach ostatnich dni. Nie znaczy to jednak, że ceny na naszych stacjach spadną - komentuje Grzegorz Maziak, analityk e-petrol.pl. - Zwłaszcza w przypadku cen oleju napędowego prawdopodobny jest ruch w górę , tutaj bowiem wysokość marż pozostaje minimalna.

Zdaniem eksperta obniżki stawek podatku VAT, które obowiązują od początku miesiąca, stanowią spory bufor w warunkach rynkowej niestabilności i czynią nas najtańszym krajem w Unii Europejskiej.

Gdyby nie redukcja podatku płacilibyśmy dziś sporo powyżej 6 zł na litrze za oba paliwa podstawowe. Tak dzieje się w naszych ościennych krajach. Należy jednak pamiętać, że udogodnienie na razie obowiązuje do lipca, a biorąc pod uwagę prognozy całorocznego wzrostu zapotrzebowania i cen surowca, wyższe ceny u nas zostały tylko "odroczone" - do czasu przywrócenia zwykłych poziomów podatku - wyjaśnia Grzegorz Maziak.

Analitycy e-petro.pl spodziewają się, że w ostatnim tygodniu lutego olej napędowy powinien kosztować między 5,37 a 5,49 zł za litr. Benzyna 98-oktanowa ulokuje się w widełkach 5,60 - 5,72 zł/l, a Pb95 kosztować będzie 5,31 - 5,43 zł/l. Niewielka zmienność dotyczyć będzie autogazu, dla którego oczekiwane są ceny na poziomie 2,66 - 2,73 zł/l.

(Piotr Walczak / Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do