
Podlaska Krajowa Administracja Skarbowa po raz kolejny uderzyła w czarny rynek, tym razem w Czarnej Białostockiej. W wyniku akcji przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej udało się zabezpieczyć niemal 200 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy.
Informacja o magazynowaniu nielegalnego trunku w jednym z domów jednorodzinnych w gminie Czarna Białostocka trafiła do funkcjonariuszy z Białegostoku. Podczas przeszukania posesji, w piwnicy, mundurowi ujawnili 39 pięciolitrowych baniaków z 50-procentowym alkoholem. Łącznie zabezpieczono 195 litrów nielegalnego towaru.
Właścicielowi posesji, 41-letniemu mężczyźnie, postawiono zarzuty. Zostało wszczęte postępowanie, które prowadzi Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku. Mężczyźnie grozi wysoka kara grzywny. Zabezpieczona substancja trafi teraz do białostockiego Laboratorium Celnego, gdzie zostanie poddana szczegółowym badaniom.
Służby regularnie ostrzegają przed kupowaniem i spożywaniem alkoholu niewiadomego pochodzenia. Badania laboratoryjne KAS wielokrotnie wykazywały, że do produkcji bimbru, sprzedawanego na czarnym rynku, używa się alkoholu technicznego. Jest to substancja przeznaczona do celów przemysłowych, np. do produkcji podpałek do grilla czy płynów do spryskiwaczy, i jest silnie trująca. Spożycie takiego produktu może prowadzić do poważnych zatruć, a nawet śmierci. Dlatego, dla własnego bezpieczeństwa, zawsze kupuj alkohol z legalnych, sprawdzonych źródeł.
(PW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie