Reklama

Nowe prawo wodne: nie będzie podwyżek cen

Od 1 stycznia 2018 roku wejdzie w życie nowe prawo wodne. Nowelizację ustawy wymusiła Komisja Europejska, która uzależniła uruchomienie 3,5 mld euro z funduszy europejskich m.in. na inwestycje przeciwpowodziowe od zmian w przepisach. Pierwotnie ustawa miała być gotowa w 2015 roku. Polska była już upomniana przez Komisję Europejską za niewdrożenie tych przepisów.

Wbrew obawom i alarmistycznym zapowiedziom posłów opozycji zmiany w prawie wodnym nie spodowują wzrostu cen. Zapobiec ma temu m. in. regulator cen wody, który będzie zatwierdzać taryfy przedsiębiorstwom wodno-kanalizacyjnym Regulator zostanie wprowadzony nowelizacją ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.

Regulator ma działać w "Wodach Polskich" przy jedenastu Regionalnych Zarządach Gospodarki Wodnej, na wzór URE (Urzędu Regulacji Energetyki). Jego rolą będzie zatwierdzanie ponad 2 tys. taryf dla przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych na okres 3-5 lat. Ma także zapobiec windowaniu cen za wodę dla mieszkańców przez firmy wodno-kanalizacyjne. W latach 2010-15 ceny za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków wzrosły nawet o 70 proc.

Wszelkie powyżki cen muszą znaleźć się w taryfach przygotowanych przez firmy wodno-kanalizacyjne; a później trafią do gminy. Po uchwaleniu zmianna końcu analizować je będą "Wody Polskie", które zatwierdzą ją bądź nie. Zgodnie z przyjętym Prawem wodnym, taryfy za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków od mieszkańców mają się nie zmienić w 2018 i 2019 roku .Według wiceministra środowiska Mariusza Gajdy nowe Prawo wodne umożliwia obniżenie maksymalnej opłaty z 4,23 zł do 0,70 zł za metr sześcienny.

Ustawa wprowadza możliwość zwolnienia z opłaty rocznej gruntów pokrytych wodami, które znajdują się w użytkowaniu jednostek samorządu terytorialnego i są przekazywane np. klubom sportowym czy osobom, które amatorsko łowią ryby. Takie zwolnienie będzie możliwe, o ile taka infrastruktura, np. pomosty, będzie ogólnodostępna i bezpłatna.

Kolejna ze zmian w prawie wodnym obniży możliwą maksymalną opłatę, jaką można pobierać za dostarczenie mieszkańcom wody przeznaczonej do spożycia. Po zmianie te górne opłaty wyniosą 0,30 gr. za metr sześcienny; 0,2 gr. oraz 0,15 gr. za metr sześcienny. Obniżona zostanie też maksymalna opłata za wodę użytą  do celów rolniczych: na potrzeby zaopatrzenia w wodę ludzi i zwierząt gospodarczych. Pobór wody do 5 tys. litrów na dobę do celów rolniczych ma być bezpłatny.

Resort środowiska podkreśla, że musimy zacząć lepiej zarządzać zasobami wodnymi w naszym kraju. Polskie zasoby wynoszące rocznie 1,5-1,6 tys. metrów sześc. na jednego mieszkańca są jednymi z najniższych w Europie. To prawie tyle, co w Egipcie - podkreślało MŚ.

Nowemu prawu przyświeca zasada "rzeka, wały w jednych rękach".

Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.

(PS/ Foto: sxc.hu)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do