Reklama

Nowy sojusz naukowy: Polska otwiera archiwa w Biszkeku

19 września 2025 roku stał się datą przełomową dla polskiej historiografii i badań nad wspólnym dziedzictwem historycznym w Azji Środkowej. Na Kirgiskim Uniwersytecie Narodowym im. Yusufa Balasaghuniego oficjalnie zainaugurowała działalność Polsko-Kirgistańska Komisja Historyczna.

Nowa inicjatywa, powstała dzięki współpracy z Muzeum Pamięci Sybiru oraz Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, jest trzecim filarem w rozwijającej się siatce kontaktów naukowych Polski z regionem - po analogicznych komisjach utworzonych z Kazachstanem i Uzbekistanem. Jest to strategiczny krok w dokumentowaniu i odbudowywaniu historii Polaków na Wschodzie.

Głównym zadaniem nowo powołanej komisji jest stworzenie pomostu łączącego archiwa i badaczy, co ma rzucić nowe światło na często dramatyczne losy Polaków w Kirgistanie i szerzej - w Azji Centralnej.

Jak podkreślają inicjatorzy, celem jest:

  • poszukiwanie i wymiana unikalnych źródeł historycznych i dokumentów;
  • prowadzenie wspólnych projektów badawczych i analiz naukowych;
  • digitalizacja i udostępnianie materiałów, co pozwoli na lepsze zrozumienie wspólnej historii;
  • współpraca w zakresie edukacji i popularyzacji wiedzy.

Dzięki dostępowi do kirgiskich archiwów, polscy historycy zyskują nieocenione zasoby, które mogą pogłębić wiedzę o deportacjach i życiu polskiej społeczności na terytorium obecnego Kirgistanu.

Komisji przewodniczą kluczowi przedstawiciele obu instytucji. Stronę kirgiską reprezentuje prof. Alymbek Kuszubekov, dyrektor Instytutu Historii i Regionalistki Kirgiskiego Uniwersytetu Narodowego. Na czele delegacji polskiej stanął prof. Wojciech Śleszyński, dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru. Sekretarzem komisji został dr Dmitriy Panto z Muzeum II Wojny Światowej.

Podczas pierwszego posiedzenia w Biszkeku omówiono kluczowe kierunki współpracy oraz ustalono priorytetowe obszary badań, które mają przyczynić się do wzmocnienia więzi między Polską a Kirgistanem nie tylko na płaszczyźnie naukowej, ale również kulturalnej i społecznej. Powołanie komisji jest kolejnym dowodem na to, że historia, choć niejednokrotnie trudna, może stanowić skuteczne narzędzie w budowaniu porozumienia między narodami.

(PW)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do