Reklama

Piwko pod chmurką, czyli strefy wolne od zakazów - oto propozycja komitetu Kocham Białystok

Jego członkowie - na czele z przyszłym kandydatem na prezydenta miasta Marcinem Sawickim - spotkali się z mieszkańcami osiedla Wygoda. Przedstawili swoje stanowisko w zakresie wspomnianych stref wolnych od zakazów. Omówione zostały korzyści wynikające z takiego postulatu. Sawicki zapowiada, że będzie spotykał się z mieszkańcami na wszystkich osiedlach w Białymstoku.

- Pomysł na osiedle Wygoda jest bardzo prosty i jest to pomysł działający już w wielu stolicach europejskich i wdrażany w polskich miastach. Jest to strefa rekreacyjna wolna od zakazów - mówi Marcin Sawicki. - W dzisiejszych czasach mamy ogromny problem, jeżeli ktoś mieszka w bloku, nie ma ogrodu bądź działki, nie ma możliwości zrobić grilla czy wypić spokojnie ze znajomymi piwo bez uczestniczenia w wysoko umarżowionych inicjatywach na terenie restauracji czy pubów. Proponujemy miejsce pod aktywność, gdzie mieszkańcy mogą się spotkać ze znajomymi, zjeść kiełbaskę z grilla czy wypić piwo. Takie miejsce na osiedlu Wygoda miałoby się mieścić przy Balatonie w okolicach ulicy Fredry.

Przedstawiciele komitetu Kocham Białystok zastanawiają się, dlaczego nie można urządzić wspólnego grillowania czy pikniku z własnymi sąsiadami na osiedlu? Tak zupełnie bez obaw, że przyjedzie straż miejska i wlepi nam mandaty za co tylko się da. Obecnie mieszkańcy Białegostoku muszą podporządkować się panującemu zakazowi spożywania alkoholu w miejscach publicznych poza miejscami przeznaczonymi do jego spożycia na miejscu. Tak mówi ustawa. Ta sama ustawa, mówi również o możliwości ustanowienia wyjątków przez władze gminy.

- Projekt Kocham Białystok został stworzony po to, by ułatwić życie mieszkańcom - przekonują. - Dlatego też jednym z naszych postulatów jest ustanowienie stref rekreacji wolnych od zakazów.

Podkreślają, że takie strefy z powodzeniem funkcjonują na terenie Politechniki Białostockiej, a także w Poznaniu czy Warszawie.

- Wiele osób może się obawiać, że pozwolenie ludziom, by pili alkohol może doprowadzić do nadmiaru niebezpiecznych zachowań. Przede wszystkim nie należy karać ludzi za coś, czego jeszcze nie zrobili! Poza tym, na Zachodzie przyjętym standardem jest, że policja interweniuje dopiero, gdy ktoś rozrabia. Tutaj również (we wspomnianym miejscy na osiedlu Wygoda - red.) nie będzie wyjątku - tłumaczą członkowie komitetu Kocham Białystok.

I uważają, że oświetlenie, kamery oraz patrole policji w zupełności wystarczą, by mieszkańcy czuli się bezpiecznie.

(Piotr Walczak / Foto: Kocham Białystok)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do