Zauważyliście, że w piekarniach i supermarketach coraz częściej pojawia się chleb orkiszowy? To znak, że moda na pradawne zboża wraca, również na Podlasiu. Orkisz, samopsza czy płaskurka — te starożytne odmiany pszenicy, uprawiane w Polsce jeszcze przed II wojną światową, zniknęły z naszych pól na rzecz bardziej wydajnej, współczesnej pszenicy. Dziś jednak konsumenci szukający zdrowej żywności odkrywają ich na nowo.
To, co odróżnia pradawne zboża, takie jak orkisz, to naturalna odporność na choroby i szkodniki. Ich ziarna są otoczone łuskami, co chroni je przed niekorzystnymi warunkami. Dzięki temu mogą być uprawiane bez użycia sztucznych nawozów i pestycydów, co czyni je idealnym wyborem dla rolnictwa ekologicznego. Ta cecha zadecydowała o ich powrocie do łask rolników na Podlasiu.
Wartości odżywcze orkiszu znacząco przewyższają te z nowoczesnej pszenicy. Mąka orkiszowa zawiera więcej białka (13-17%), które jest łatwiej strawne. Jest również bogatsza w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy (A, E, D, B) oraz cenne minerały, takie jak żelazo, cynk i fosfor. Chleb wypiekany z orkiszu dłużej zachowuje świeżość, co doceni każdy, kto ceni sobie naturalne pieczywo.
Choć orkisz nie jest tak powszechnie dostępny jak zwykła pszenica, na Podlasiu coraz łatwiej go znaleźć. Najczęściej można go nabyć w sklepach ze zdrową żywnością oraz na lokalnych bazarach i targach, gdzie rolnicy oferują swoje produkty bezpośrednio. Rolnicy z podlaskiego oraz zakłady zbożowe oferują orkisz w różnych opakowaniach. Warto też zajrzeć do sklepów sieci Rossmann, które poszerzają swój asortyment o zdrowe produkty.
Choć orkisz jest droższy niż pszenica zwyczajna, to jego prozdrowotne właściwości, takie jak wspieranie układu nerwowego czy odporności, rekompensują wyższą cenę. Według Polskiego Centrum św. Hildegardy, orkisz jest szczególnie polecany osobom cierpiącym na zmęczenie, spadek odporności oraz problemy z układem sercowo-naczyniowym. Warto rozejrzeć się za tym pradawnym zbożem i wprowadzić je do swojej diety.
PS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie