Radni POKO poparli strajk nauczycieli, żeby był mniej apolityczny

Partyjni działacze Platformy Obywatelskiej wraz z niezrzeszonymi w partiach radnymi, ale będącymi w koalicji z partyjnymi działaczami, zgodnie z zapowiedzią przyjęli stanowisko w imieniu całej Rady Miasta popierające strajk nauczycieli. A skoro politycy poparli strajk, to strajk dalej jest apolityczny.

Jutro na naszych łamach będzie można poczytać obszerniejszą relację z tego, jak doszło do przyjęcia stanowiska w sprawie poparcia strajku nauczycieli. W tym miejscu poinformujemy tylko krótko, że głosami wyłącznie radnych klubu POKO przyjęto stanowisko, w którym między innymi padły podziękowania dla nauczycieli za sprawne przeprowadzenie egzaminów.

„Dziękujemy wszystkim nauczycielom za Waszą postawę w ostatnich dniach. Dniach egzaminów gimnazjalnych, które odbyły się w normalnym, zaplanowanym terminie. Udowodniliście swoją postawą, że to właśnie Wam, a nie Rządowi leży na sercu los uczniów. Wierzymy, że także rozpoczynające się dzisiaj egzaminy w VIII klasach szkół podstawowych zostaną przeprowadzone bez żadnych zakłóceń” – brzmi jeden z akapitów w przyjętym stanowisku.

Jak strajkujący nauczyciele pomogli w przeprowadzeniu strajku, tego nie wyjaśniono, ale być może takie wyjaśnienia się pojawią w niedalekiej przyszłości. Poza tym dodamy, że radni klubu POKO pojawili się zresztą na poniedziałkowej sesji z wykrzyknikami przypiętymi do ubrań, które to wykrzykniki są symbolem trwającego od 8 kwietnia strajku. Co wyraźnie już wskazywało na udzielenie poparcia politycznego w tym apolitycznym proteście.

Radni Prawa i Sprawiedliwości nie podejmowali głosu przeciwnego. Nie było dyskusji odnośnie treści tego stanowiska, które zostało przyjęte wyłącznie głosami radnych klubu POKO. I ostatecznie też klub PiS w całości nie wziął udziału w głosowaniu nad tym stanowiskiem, które de facto upolityczniło strajk. Referujący to stanowisko radny Marcin Moskwa dodał również, że za okres strajku nauczyciele mają otrzymać pieniądze „w takiej bądź innej formie”, choć jak już powszechnie wiadomo, nie jest to zgodne z obowiązującymi przepisami prawa.

- Jedyne co możemy teraz zrobić, to zapewnić, że wszystkie środki finansowe, które zostały przeznaczone i zapisane w budżecie Miasta Białystok, nie zostaną państwu odebrane, że będziemy poszukiwali możliwości, abyście te pieniądze, w taki lub inny sposób, w takiej bądź innej formie otrzymali – mówił radny Moskwa.

Dziś prawdopodobnie część polityków, w tym radnych klubu POKO, pojawi się na apolitycznym spotkaniu pod budynkiem kuratorium oświaty. Od kilku dni spotkania organizują tam politycy ubiegający się o mandaty do Parlamentu Europejskiego z partii Wiosna, na które przychodzą też nauczyciele.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)