Reklama

Raz Prozą: Białorusini wpuście do siebie polskich lewaków

Tak sobie głośno myślę. Ile tych osób koczuje przy naszej granicy? 24, tak? A ilu politykierów i aktywistów tam do nich pojechało, żeby się polansować przed kamerami?

Policzmy: Franek z reklamówką, to już dwóch. Joński, Szczerba, Jachira, Lemański, Lempart, do tego lewaccy dziennikarze głównego nurtu tradycyjnie zakłamujący rzeczywistość i powielający narrację będącą na rękę Putinowi i Łukaszence, do tego jeszcze dorzucić prostaka Frasyniuka i tego funkcjonariusza telewizyjnej propagandy, który nie zareagował na wizji na jego obrażanie polskich żołnierzy i wyzywanie ich od śmieci. Do tego Wałęsa, który stanął w obronie Frasyniuka. Do tego Iwonka Hartwich (wiadomo za co), Elizka Michalik, która opieprzyła TVN za pseudo ,,przeprosiny na Twitterze", bo Elizka uważa, że nie było za co przepraszać. W każdym razie na pewno uzbiera się 24 osoby, leciusieńko.

W związku z tym, taki mi pomysł przyszedł do głowy – a gdyby ich... wymienić? Jeden uchodźca do nas, jeden lewak na Białoruś. Jeden do nas, drugi do nich, i tak aż do ostatniego koczującego. Taki kompromis! W ten sposób upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu - zakończymy kryzys przy granicy, tajemniczy Afgańczycy przestaną „głodować", damy lewicy szansę na wykazanie się i uwiarygodnienie ich miłosierdzia, a poza tym pomożemy im wydostać się z kaczystowskiej dyktatury, w której są prześladowani. Tylko umowę trzeba by było skonstruować tak, żeby ci „nasi" nie mogli wrócić np. aż do czasu, kiedy jakiś polski klub piłkarski wygra Ligę Mistrzów dwa razy z rzędu.

Ja bym się na taką podmiankę zgodził! Dużej różnicy nie widzę – i jedni i drudzy wywodzą się z obcej nam cywilizacji.

To znaczy, chciałem powiedzieć: zgodziłbym się, ale nie bez żalu, oczywiście. Z ciężkim sercem. No bo co by nie mówić, taka Klaudia, Marta czy Szczerba to jednak kwiat naszego lewicowego świata intelektu. Elita. Nie oszukujmy się, utracić taki skarb to potężna strata dla narodowej tożsamości. No ale czego się nie robi w imię poprawy napiętych relacji z sąsiadami?!

A jeśli Białorusini mają jakieś wątpliwości czy warto przyjmować naszych lewaków do siebie, od razu uspokajam:

Najpierw ich do siebie wpuśćcie.

Kim są, przekonacie się później!

(Źródło i foto: https://www.minds.com/RazProzaRazRymemWalczymyZAntypolskimRezimem, https://www.facebook.com/razproza/, a takżehttp://www.razproza.pl/)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do