
To jest świat „Gazety Wyborczej", tylko z ostatnich kilkudziesięciu GODZIN: * „Wiesława leżała krzyżem, a chwilę później odwracała Maryjki i uprawiała ze Zdzisławem seks. Tam piękne jest to, że Rysiek przez te wszystkie lata milczał, wiedząc, że żona go zdradza (to rzeczywiście piękne! - dop. RP), ale kiedy się pochorowała, poszedł do Mańka i powiedział: „Przez tyle lat się zabawialiście, to teraz pomóż się nią zająć." Więc Maniek się wprowadził."
/// RP: Rzeczywiście piękna historia, łapiąca za serduszko! Maniek posuwał Rychowi żonkę, ten nie reagował, być może czytał w tym czasie „Gazetę Wyborczą", a potem Rychu jeszcze zaprosił Mańka do siebie. W tej historii brakuje już tylko jednego - żeby po śmierci żony, Rychu położył się krzyżem, poodwracał Maryjki i ostro wziął się za Mańka. Potem to już tylko zadzwonić po Spielberga i albo Hollywood, albo Netflix, w każdym razie na pewno Oscar. Jedną z odwróconych Maryjek może zagrać Majka Ostaszewska.
* Drugi materiał – „Życie seksualne płodów". Nagle się okazuje, że płody, choć to nie ludzie – to mają życie seksualne! Chcieli sprowokować konserwatystów tematem naturalnej seksualności i masturbacji jeszcze przed narodzinami człowieka – ale w swojej głupocie nie przewidzieli, że jedyne co w ten sposób osiągają, to potwierdzenie, że PŁÓD TO CZŁOWIEK, A ABORCJA TO ZDUSZENIE W KOBIECIE L U D Z K I E G O ŻYCIA.
* „Książki, które czytacie, znalazły zazwyczaj kobiety. Bo to one coraz częściej kierują wydawnictwami." // A, no to spoko. Może i komputer został wynaleziony przez faceta, ale ej – najważniejsze, że w sklepie sprzedała mi go kobieta. Jeszcze jeden feministyczny triumf.
* „Kinga wynajmuje 70-metrowe mieszkanie, idealne dla niej i jej siedmiu psów. W kamienicy nikt z powodu zwierząt nie robi problemów. Minusy? Czwarte piętro bez windy, a z psami trzeba wychodzić kilka razy dziennie. Kinga schudła 27 kg." /// Niech ktoś zatrzyma ten pisowski terror!!!!!!!
* Kolejny odcinek promowania lewicowego ku****a. „Co czuję, kiedy on idzie na randkę? Cieszę się, że ma takie doświadczenia. Przekonałam się, że wiele się uczy od innych kobiet." // To o 32-letniej kobiecie, która cieszy się, że jej MĄŻ dupczy sobie na boku.
* No i największy hit, który opisałem wczoraj. „Wyborcza" cytująca matkę, która chciała zmienić orientację swojego syna geja, pokazując mu... cycki. A potem wyciągając go na miasto, na dziwki. Uwaga, spoiler! Gejowski syn, którego matka pokazała mu cycki i psiochę, nie przerzucił się z tego powodu na kobiety! Jak to się mogło nie udać...?! I coraz trudniej odróżnić scenariusz patoserialu paradokumentalnego dla najgłupszych odbiorców na TVN, od pisanego zupełnie serio artykułu „Gazety Wyborczej".
A na zdjęciu – reklama „GW". Raz wreszcie napisali całą prawdę! Pokolenia się zmieniają, ale profil czytelników tej gazety pozostaje ten sam, i wspólny mianownik: KLAPKI NA OCZACH. ❤ Bardziej zaawansowane technologicznie, ale jednak.
Kiedyś uważałem, że „Wyborczą" powinien zająć się UOP albo IPN.
Od wczoraj zastanawiam się, czy nie lepiej wysłać tam po prostu...
Sanepid.
(Źródło i foto: https://www.minds.com/RazProzaRazRymemWalczymyZAntypolskimRezimem, https://www.facebook.com/razproza/, a także http://www.razproza.pl/)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie