Już jutro kolejny mecz w rozgrywkach do Euro 2016. Polska tym razem na własnym boisku podejmie reprezentację Szkocji. Apetyty polskich kibiców są mocno rozbudzone po historycznym zwycięstwie nad Niemcami.
Korzystając z podwójnej atmosfery zapytaliśmy mieszkańców Białegostoku o wynik jutrzejszego meczu ze Szkocją. Atmosfera dlatego podwójna, bo po pierwsze pytaliśmy dzień po wygranej z mistrzami świata, po drugie na nowym sportowym obiekcie w Białymstoku. Trudno było znaleźć kogokolwiek, kto zakładałby inny wynik niż kolejna wygrana polskiej reprezentacji.
- Proszę pani, pokonaliśmy mistrzów świata. Nie ma innej możliwości, że teraz będzie co najmniej 4:0 – mówił nam Marcin Jabłoński.
- Wygramy. Oczywiście, że wygramy. Nie wiem jednak ile, bo polska reprezentacja gra nierówno. Ale wygramy na pewno – komentował Jarosław Korolczuk.
- Nie ma innej opcji jak wygrana. Będzie 4:0 albo więcej. W końcu wczoraj dokopaliśmy mistrzom świata – powiedziała Justyna Bołtruczuk.
- Będę oglądał mecz i nie mam wątpliwości, że właśnie zaczęła się dobra passa Polaków. Szkoda tylko, że takiego meczu nie obejrzymy na naszym stadionie. Jest ładniejszy niż Narodowy w Warszawie – mówił Marian Siemieniuk.
We wtorek wieczorem raczej ulice zrobią się puste, a większość mieszkańców Białegostoku będzie kibicować Polakom. Złośliwi mówią, że zaczęło nam się udawać z powodu emigracji premiera. Choć trudno określić jaki miał z tym związek. Jedno jest pewne, coś w sporcie nam się ruszyło i wygląda na to, że idzie dalej całkiem nieźle.
Najpierw sporą niespodziankę zrobili nam sportowcy na letnich igrzyskach, później świetnie poszło siatkarzom. Pokonali wszystkich i zostali mistrzami świata. A teraz jeszcze niesamowicie poradzili sobie nasi piłkarze. Przypominamy, że w drużynie narodowej piłkę kopie były zawodnik Jagiellonii – Kamil Grosicki. Na domiar wszystkiego, jutrzejszy mecz będzie sędziował Hiszpan Alberto Undiano Mallenco, z którym Polska dwukrotnie odniosła zwycięstwo. Grała w 2005 roku z Azerbejdżanem oraz w 2008 roku Armenią.
Komentarze opinie